Wandal zaatakował kilofem kilka szklarni, w których rozbił szyby. Zdemolował też drewniane stoliki i krzesła w przydomowym ogródku, powodując szkody w wysokości blisko 500 zł. Hałas tłuczonego szkła postawił na nogi właścicieli niewielkich gospodarstw, którzy ujęli rozjuszonego i agresywnego sprawcę. – W trakcie zatrzymania chuligan szarpał się i wyrywał oraz groził pokrzywdzonym, że spali ich domy. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik ponad 2 promili alkoholu - poinformowała bielska policja.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?