Nocą policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań przy bielskiej ul. Batorego, gdzie dwaj mężczyźni pili alkohol. Zachowywali się głośno i wulgarnie. Gdy policjanci zapukali do drzwi mieszkania, ich widok tylko spotęgował agresję mocno już pijanych domowników - relacjonuje Elwira Jurasz, rzecznik prasowy bielskiej policji.
Policjanci próbowali uspokoić jednego z napastników, ale mimo wielu ostrzeżeń mężczyzna nie chciał się podporządkować. Zachowywał się wyjątkowo agresywnie i wulgarnie. Znieważał stróżów prawa. W pewnym momencie zaatakował mundurowych nożem kuchennym. Napastnik szybko został obezwładniony. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zakuto go w kajdanki i doprowadzono do policyjnego aresztu. Podobny wynik wykazało badanie jego 19-letniego kolegi, który był poszukiwany listem gończym za wcześniejsze przestępstwa.
Elwira Jurasz dodaje, że zatrzymanemu 24-latkowi za czynną napaść na policjantów, naruszenie nietykalności cielesnej i ich znieważenie grozi do 10 lat za kratami. Wobec sprawcy toczą się aktualnie postępowania o znieważenie policjantów i groźby karalne. W postępowaniach tych zastosowano wobec niego dozór policyjny, na który jednak zatrzymany się nie zgłaszał. O jego dalszym losie rozstrzygnie dzisiaj prokurator. Śledczy wnioskują o jego tymczasowe aresztowanie.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?