Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bielsko-Biała: z trzech stacji paliw ukradł 500 litrów paliwa za prawie 3 tys. zł!

KLM
materiały policji
53-latek tankował na stacjach paliw w Bielsku-Białej przy ul. Andersa, Cieszyńskiej i Partyzantów, po czym odjeżdżał bez płacenia. Za każdym razem zmieniał tablice rejestracyjne w swoim bordowym mitsubishi.

Mężczyzna kradł w ten sposób paliwo od trzech miesięcy. Jak ustalili śledczy, przyjeżdżał na stacje paliw bordowym mitsubishi carisma. Za każdym razem auto wyposażone było w inne tablice rejestracyjne, które - co się okazało - kradł z porzuconych wraków. Tankował do pełna i odjeżdżał nie płacąc rachunku. Po zatankowaniu wyrzucał kradzione wcześniej tablice rejestracyjne na śmietnik lub do rzeki. W ciągu trzech miesięcy ukradł 500 litrów paliwa za prawie 3 tys. zł!

- Prowadzone w tej sprawie czynności operacyjne doprowadziły do ustalenia personaliów złodzieja. Kiedy go wczoraj zatrzymano nie krył zdziwienia. Sądził, że jego pomysł na łatwe wzbogacenie jest na tyle skuteczny, że pozostanie anonimowy i bezkarny - wyjaśnia Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji.

Do tej pory udowodniono mu sześć kradzieży na bielskich stacjach przy ul. Andersa, Cieszyńskiej i Partyzantów. 53-latek był na tyle zuchwały, że kierował autem mimo braku prawa jazdy, które zatrzymano mu przed sześcioma laty za jazdę w stanie nietrzeźwości.
Co ciekawe, mitsubishi, które kupił przed rokiem celowo nie przerejestrował na swoje nazwisko. Nie ubezpieczył też samochodu, który nie miał aktualnych badań technicznych.

Dzisiaj bielszczanin usłyszy zarzuty kradzieży za co może spędzić w więzieniu najbliższe 5 lat. Odpowie też za wykroczenia, których się dopuścił, a o jego dalszym losie rozstrzygnie prokurator. - Postępowanie trwa i niewykluczone, że mężczyźnie zostaną przedstawione kolejne zarzuty - dodaje Elwira Jurasz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto