Uroczyste wręczenie pamiątkowego dyplomu oraz gratulacji odbyło się we wtorek na początku sesji bielskich radnych.
- Jestem człowiekiem z dawnej epoki, urodziłem się w wtedy, gdy rodziła się II Rzeczpospolita. Mój patriotyzm został ukształtowany na ideałach przedwojennych przez służbę w Związku Harcerstwa Polskiego, którego jestem członkiem od dzieciństwa, aż po dzisiejszy dzień - mówił Tanewski.
Z wnioskiem o wpis jego osoby do Księgi Zasłużonych wystąpili przedstawiciele Państwowej Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej w Bielsku-Białej, Beskidzkiego Hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Bielsku-Białej oraz jego wychowankowie.
- Przechodziłem przez różne koleje losu. Przed wojną, mogę powiedzieć, żyłem w luksusie. W trudnych latach wojny przyszło mi przeżyć aresztowanie przez gestapo i więzienie na Montelupich w Krakowie. Po wojnie ojciec chciał na siłę zrobić ze mnie drogistę, abym przejął prowadzoną przez niego na Placu Wolności drogerię. Jednak moje zainteresowania skierowane były w stronę muzyki – powiedział otwarcie.
Pomimo wielu przeciwności losu dopiął swego i został wybitnym nauczycielem gry na fortepianie. Ponad 40 lat pracował w Bielskiej Szkole Muzycznej. Wychował wielu pianistów znanych w kraju i zagranicą, a także wielu pedagogów uczelni wyższych jak i szkół muzycznych.
- Dziś, na starość, moją wielką radością są moi uczniowie, jedni osiągnęli większe sukcesy, inni mniejszą. Kochają muzykę, wielu z nich po latach pamięta o mnie i odwiedza mnie - powiedział.
Za swoją działalność otrzymał wiele nagród i odznaczeń, m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty Krzyż Zasługi, Medal Komisji Edukacji Narodowej.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?