- Wygrana dawno już nam się nie zdarzyła, dlatego to nasz mały sukces. To zwycięstwo było bardzo potrzebne i kibicom, i nam. Sama już zapomniałam, jak to jest wygrać mecz - cieszyła się po wczorajszym spotkaniu Berenika Okuniewska.
Trudno w to uwierzyć, ale siatkarki BKS Aluprof po raz ostatni wygrały 5 lutego tego roku. Wtedy we własnej hali pokonały zespół TPS Rumia, najsłabszą ekipę PlusLigi Kobiet. Kolejne pięć spotkań kończyło się porażką, zwykle w kiepskim stylu. Wyjątkiem był ubiegłotygodniowy mecz z Treflem Sopot.
- Powiedziałem wtedy, że mimo tej porażki nasza postawa jest dobrym prognostykiem. Cieszę się, że dziewczyny uwierzyły, że mogą grać dobrze - podkreślił Mariusz Wiktorowicz, trener BKS Aluprof.
BKS Bielsko Biała - Trefl Sopot 1:3. Kolejna porażka siatkarek
W starciu z drużyną z Białegostoku, mimo w dalszym ciągu nie najlepszego przyjęcia, nieźle dawały sobie radę w ataku. Choć w końcówce pierwszej partii, która zaczęła się idealnie dla BKS (5:0), fani Aluprofu mogli drżeć o wynik, gdy rywalki w końcówce obroniły cztery setbole niwelując straty do dwóch punktów (22:24).
Dopiero w trzecim gra siatkarek BKS i wynik były takie, do jakich zawodniczki zdążyły przyzwyczaić kibiców w poprzednich latach. - To było dla nas bardzo cenne zwycięstwo. Zagrałyśmy jako zespół, zmobilizowane i skoncentrowane - podsumowała Katarzyna Skorupa, kapitan BKS.
BKS Aluprof Bielsko-Biała - Pronar AZS Białystok 3:0 (25:22, 25:21, 25:17)
BKS Aluprof Skorupa, Okuniewska, Ciaszkiewicz, Frąckowiak, Studzienna, Wojtowicz, Sawicka (libero) oraz Waligóra, Podolec
AZS Godos, Klimakova, Muresan, Kruk, Kuczyńska, Jack, Saad (libero) oraz Właszczuk, Cabajewska, Martin, Thompson
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?