3 z 16
Poprzednie
Następne
Bobrek, Lipiny, Raków... - stereotypy dotyczące dzielnic miast w woj. śląskim. Często, mówi się o nich źle - poznaj te miejsca
Mysłowice - Śródmieście
Napady, dewastacje mienia i pobicia to codzienność. Brak monitoringu daje poczucie bezkarności. Ulice Robotnicza i Górnicza są najniebezpieczniejszymi.
Co najmniej kilka razy w miesiącu dochodzi do porachunków gangów kibiców grasujących po dzielnicy uważanej za kolebkę Ruchu Chorzów. Przyjeżdża tu GKS Katowice i Górnik Zabrze. Rymera to w większości zaniedbane familoki zarządzane przez gminny zakład MZGK i Śląsko Dąbrowską Spółkę Mieszkaniową. W centralnym miejscu dzielnicy stoi opuszczony pawilon handlowy, w którym dochodzi do podpaleń, burd i pobić. To również wysypisko śmieci.