Boksera z Auschwitz zobaczymy w kinach już jesienią: niezwykła opowieść o pięściarzu związanym z Bielskiem-Białą

Film Macieja Barczewskiego „Mistrz” przedstawia losy legendarnego pięściarza Tadeusza „Teddy’ego” Pietrzykowskiego (nie mylić z pięściarzem Zbigniewem Pietrzykowskim), który dzięki walkom na ringu ocalił swoje życie w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau.

- „Mistrz” to przede wszystkim opowieść o niezwykłym człowieku, który dzięki swoim umiejętnościom nie tylko walczył o życie w miejscu zagłady, ale również dawał innym nadzieję, że ich oprawcy nie są niepokonani - mówi reżyser Maciej Barczewski.

Akcja filmu „Mistrz” rozgrywa się w realiach początków funkcjonowania KL Auschwitz. Znakomity pięściarz Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski, trafił do niego w pierwszym transporcie więźniów politycznych z Tarnowa 14 czerwca 1940 r.
Więzień numer 77, bo takim został oznaczony, pierwszą walkę bokserską w obozie odbył w marcu 1941 r. z kapo Walterem Dunningiem.

Podczas trzyletniego pobytu w obozie Teddy stoczył ponad 40 zwycięskich pojedynków, stając się dla współwięźniów symbolem nadziei na zwycięstwo nad nazistowskim terrorem. Jego ekranowa historia została szczegółowo udokumentowana w oparciu o archiwalne oświadczenia byłych więźniów i wspomnienia samego pięściarza.

- Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski to człowiek, który dzięki silnej woli przetrwania i pasji do boksu, pokazał, że można pokonać nawet największe, niewyobrażane zło - podkreśla Piotr Głowacki, odtwórca głównej roli. Obok Piotra Głowackiego („Bogowie”) w filmie występują m.in. Marian Dziędziel („Dom zły”), Piotr Witkowski („Proceder”), Grzegorz Małecki („Kurier”), Marcin Bosak („W ciemności”), Rafał Zawierucha („Pewnego razu... w Hollywood”), Marcin Czarnik („Syn Szawła”) i Jan Szydłowski ("Planeta Singli").

Postać Tadeusza „Teddy’ego” Pietrzykowskiego jest mocno związana z Bielskiem-Białą . Po wojnie, w latach 60. pięściarz osiadł nad Białą, gdzie pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej 12 w Bielsku-Białej Leszczynach (dziś to filia SP nr 33) .

W grudniu 2019 r. z propozycją upamiętnienia Tadeusza Pietrzykowskiego wyszli bielscy radni Maksymilian Pryga i Piotr Kochowski, którzy w tej sprawie zwrócili prezydenta Bielska-Białej. Przy tej okazji przypomnieli, że w Bielsku-Białej przez pewien czas funkcjonowała ulica Tadeusza Pietrzykowskiego, ale z uwagi na to, że nikt przy niej nie mieszkał i nie stały tam żadne zabudowania, decyzją rady miejskiej z 18 września 2007 r. została zlikwidowana. Pomysł spodobał się władzom miasta i aktualnie jest rozważana forma upamiętnienia boksera.

Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski urodził się w Warszawie w 1917 roku. Karierę bokserską rozpoczął jako gimnazjalista, trenując m.in. pod okiem słynnego Feliksa Stamma. Był wicemistrzem Polski i mistrzem Warszawy w wadze koguciej. Po wybuchu wojny brał udział w obronie stolicy. Po kapitulacji próbował dostać się do Francji i wstąpić do formowanych tam wojsk polskich.

Aresztowany przez Niemców przetrzymywany był w więzieniach w Muszynie, Nowym Sączu i Tarnowie, skąd 14 czerwca 1940 r., z pierwszym transportem więźniów trafił do Auschwitz-Birkenau. Tam stoczył ponad 40 walk. W 1943 r. został deportowany do obozu Neuengamme, gdzie kontynuował walki bokserskie. Wyzwolenia przez aliantów doczekał 15 kwietnia 1945 r. w obozie Bergen-Belsen. W latach 60. trafił do Bielska-Białej, gdzie pracował jako nauczyciel WF. Zmarł 18 kwietnia 1991 r. w Bielsku-Białej.