Bracia Golcowie pomagają szkole w Czechowicach-Dziedzicach

To wielka sprawa - Paweł i Łukasz Golcowie, muzycy z Golec uOrkiestra, postanowili wesprzeć ideę budowy nowego budynku dla Zespołu Szkół w Czechowicach-Dziedzicach. Słynni bracia odwiedzili czechowicką placówkę i spotkali się z dziećmi.

- Szkoła zwróciła się do nas, byśmy byli patronami tej historii- mówi Paweł Golec. - Nie ukrywali, że nasze nazwisko zachęci ludzi do zapoznania się z ideą budowy nowego budynku i pomoże w nagłośnieniu sprawy. Taki obiekt jest po prostu potrzebny - dodaje.

Braci Golców nikt nie musi przekonywać, że uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych nr 4 w Czechowicach-Dziedzicach potrzebują nowej siedziby. Artyści na własne oczy przekonali się, w jakich warunkach muszą radzić sobie i dzieci, i nauczyciele.

- Byliśmy tam i widzieliśmy, jakie dzieci mają warunki. Np. na wózkach muszą być wyciągane po schodach przez nauczycieli. A wyciągnąć taki wózek na drugie piętro, to spory wysiłek - przyznaje Paweł Golec.

Szkoła Podstawowa Specjalna w Czechowicach-Dziedzicach powstała w 1973 roku. Przekształcono ją wraz z Zasadniczą Szkołą Zawodową Specjalną w Zespół Szkół Specjalnych w 1979 roku, a jako Zespół Szkół Specjalnych nr 4 działa od 1999 r. Placówkę prowadzi Rada Powiatu w Bielsku - Białej. Miasto Czechowice-Dziedzice przekazało Starostwu Powiatowemu w Bielsku-Białej grunt pod budowę nowej szkoły. Chodzi o teren w rejonie ulicy Cichy Kącik w Czechowicach-Dziedzicach.

- Rodzice, których dzieci uczęszczają do tej szkoły, wiele razy zwracali uwagę na trudne warunki w tej placówce i konieczność budowy nowej - przyznaje Maciej Kołoczek, zastępca burmistrza Czechowic-Dziedzic. Dodaje, że szkołę prowadzi starostwo, ale czechowicki urząd poczuwa się do obowiązku zapewnienia właściwej opieki i edukacji niepełnosprawnych dzieci. Dlatego tereny zostały przekazane nieodpłatnie. I pojawiła się realna szansa na budowę obiektu, o której mówi się od niemal 20 lat.

- Infrastruktura obecnie zajmowanych budynków nie spełnia współczesnych standardów kształcenia dzieci niepełnosprawnych intelektualnie oraz ruchowo - przyznają przedstawiciele szkoły.
Już sam fakt, iż placówka mieści się w trzech budynkach powoduje znaczne trudności organizacyjne procesu nauczania. Szkoła nie posiada własnego zaplecza sportowego, a nawet stołówki, nie mówiąc o niezbędnych udogodnień dla dzieci niepełnosprawnych ruchowo.

Od kilku lat rodzice i grono nauczycieli oraz władze samorządu powiatu bielskiego czynią starania, aby uczniowie niepełnosprawni mogli kształcić się w lepszych warunkach. Inicjatywę będzie aktywnie wspierało Stowarzyszenie "Pomoc Raduje", a także bracia Golcowie.

- Powstaje specjalny teledysk, który poprzez YouTube i inne portale ma informować ludzi o tej akcji. Ze swej strony, swoją muzyką, chcemy pomóc zwrócić uwagę na potrzebę budowy tej szkoły - zaznacza Paweł Golec.