Aż 8:1 wygrali bielscy futsaliści w wyjazdowym meczu z Red Devils Chojnice. Zespół prowadzony przez Andrzeja Szłapę imponuje - w dotychczasowych trzech spotkaniach bielszczanie zdobyli komplet punktów strzelając przy tym aż 20 goli.
- Spodziewałem się wygranego meczu, ale nie w takim stylu i takich rozmiarach - mówi o meczu w Chojnicach Andrzej Szłapa, trener BTS Rekord. W Chojnicach po dwa gole zdobyli Oleksandr Bondar i Michał Marek, a po jednym trafieniu dołożyli Artur Popławski, Radek Polasek i 17-letni Szymon Cichy, dla którego był to pierwszy gol w futsalowej ekstraklasie. Pierwsze trafienie dla Rekordu było samobójczym golem fustalistów z Chojnic.
- Jestem bardzo zadowolony z drużyny: i z postawy na treningach, i w meczu, i z ich koncentracji. Mogłem się obawiać, że w ich głowach będzie tkwiło to, że Chojnice jeszcze nie są na tyle zgrane. Ale nie miałem z tym problemu - chłopcy byli skoncentrowani na całym zgrupowaniu, a do meczu podeszli na sto procent. Stąd taki wynik - komentuje trener.
W najbliższą niedzielę (16.10.) BTS Rekord w hali w Cygańskim Lesie podejmie o 18.00 trzeci w tabeli AZS Katowice.
- Po wynikach widać, że to silny zespół. Ale każdy najbliższy mecz jest dla nas weryfikacją tego, czy jesteśmy na dobrej drodze - zaznacza szkoleniowiec BTS Rekord.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?