Bielsko-Biała ma uchwalony budżet na 2021 r. We wtorek uchwałę w tej sprawie podjęli bielscy radni. Dochody ustalono na 1 mld 432 mln zł, a wydatki na 1 mld 592 mln zł. Deficyt miasta wyniesie 160 mln zł.
- Budżet miasta na rok 2021 skonstruowany został w warunkach dużej niepewności co do sytuacji finansowo-gospodarczej kraju i samorządów, spowodowanej pandemią COVID-19. Przyszłoroczny budżet będzie bardzo trudnym budżetem, gdyż nikt nie wie, jak długo potrwa epidemia i jakie będą jej ostateczne skutki – podkreślił, prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski prezentując na wtorkowej sesji (15 grudnia) założenia budżetowe.
Emocje budziła m.in. sprawa nadwyżki operacyjnej i deficytu oraz plany inwestycyjne na przyszły rok. Radni doceniali zaplanowane działania ekologiczne na dużą skalę, ale jednocześnie zgłaszali wątpliwości. Przy ocenach projektu budżetu najczęściej określano go, jako ostrożnym i trudnym zwracając uwagę na czas pandemii, w jaki trzeba było go skonstruować.
Za takim budżetem nie zagłosowali radni PiS, którzy wstrzymali się od głosu. Szef klubu Konrad Łoś tłumaczył, że radni PiS niezmiennie krytycznie oceniają ustalenie stawek podatku od nieruchomości na maksymalnym poziomie oraz bardzo wysoki poziom opłaty za wywóz śmieci i jej jednorazowy wzrost z 14 zł do 26 zł od osoby. Ocenił też, że realizacja takiego budżetu spowoduje wzrost zadłużenia Bielska-Białej do 519 mln zł.
- Radni PiS krytycznie oceniają włączanie się prezydenta i wikłanie miasta w antyrządową działalność przybierającą różne formy protestu. Mając to na uwadze oraz świadomość trudnej sytuacji finansowej miasta klub PiS podczas głosowania wstrzyma się do głosu – zapowiedział na sesji.
Budżet poparli rani Wspólnie dla Bielska-Białej i Niezależni.BB. – Przyszłoroczny budżet stawia na rozwój i inwestycje, które pozwolą na utrzymanie miejsc pracy, co w konsekwencji wpłynie na wzrost wpływów z podatków i poprawę finansów miasta. Ten projekt jest gwarancją, że bezpiecznie przejdziemy przez trudny czas pandemii – wskazał Karol Markowski z klubu Wspólnie dla Bielska-Białej.
- Budżet na 2021 rok jest budżetem ostrożnym. Z racji obecnej sytuacji epidemicznej i gospodarczej ta ostrożność jest koniecznością. Pragnąc zachować się odpowiedzialnie i racjonalnie, zdecydowaliśmy się go poprzeć – wskazali Niezleżni.BB - Ten budżet z pewnością będzie - w obliczu zmian w gospodarce światowej, europejskiej ale i też polskiej - budżetem wyzwań. Kryzys wynikający z pandemii dotknie rożne sektory. Z pewnością finansowe skutki pandemii, jak i niektóre zmiany legislacyjne, jak choćby zmniejszenie udziału samorządu w dochodach z części podatków, mają negatywny wpływ na politykę samorządu i stawiają nas samorządowców w trudnym położeniu - dodali.
Wśród ważniejszych wydatków Bielska-Białej w 2021 r. są takie inwestycje:
- tworzenie nowoczesnej bazy Beskidzkiego Centrum Onkologii – Szpitala Miejskiego im. Jana Pawła II w Bielsku-Białej (63,8 mln zł)
- przebudowa ul. Cieszyńskiej (48,1 mln zł)
- rewitalizacja miejskich systemów nadbrzeżnych wraz z utworzeniem Centrum Edukacji Ekologicznej (w I etapie to 18,3 mln zł, a w II etapie 13,2 mln zł)
- rozbudowa Przedszkola nr 4 przy ul. Kazimierza Wielkiego (10 mln zł),
- budowa przedszkola przy ul. Janowickiej w Hałcnowie (6 mln zł)
- walka z niską emisją – likwidacja pieców węglowych poprzez podłączenie do miejskiej sieci ciepłowniczej (7,3 mln zł)
- nowe życie w starych – nowych budynkach, rewitalizacja obszarów zdegradowanych (23,5 mln zł w I etapie)
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?