Do groźnie wyglądającego wypadku doszło na parkingu na bielskim placu Wolności we wtorek, 10 maja, przed południem.
Jak poinformował Dziennik Zachodni asp. sztab. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego Komendy Miejskiej w Bielsku-Białej, 72-letni kierowca toyoty podczas cofania najechał na dziecko jednym z kół.
- Dwulatek wymsknął się ojcu z ręki, poślizgnął i upadł w chwili, kiedy kierowca toyoty cofał. Samochód przejechał po stopie dziecka - dodał Roman Szybiak.
Wszystko wyglądało bardzo groźnie. Na miejsce zostało wezwane pogotowie i policja. Szybko okazało się, że dziecku, któremu samochód przejechał po nodze jednym z kół, nic się niestało. Mimo to malec został zabrany do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej, gdzie lekarze przebadali malucha. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
- Kierowca samochodu został ukarany mandatem - podkreślił Roman Szybiak.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?