Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej z Leskowcem?

KATARZYNA NICIEJA
Przeciwny budowie ośrodka ,Leskowiec", w takiej formie jak to zapisano w planie, jest m.in. Jan Zieliński.  /  KATARZYNA NICIEJA
Przeciwny budowie ośrodka ,Leskowiec", w takiej formie jak to zapisano w planie, jest m.in. Jan Zieliński. / KATARZYNA NICIEJA
Być może marzenie części mieszkańców Beskidu Małego w końcu urzeczywistni się i na stokach góry Leskowiec, na której również znajduje się sanktuarium Jana Pawła II, powstanie ośrodek narciarsko-turystyczny Leskowiec.

Być może marzenie części mieszkańców Beskidu Małego w końcu urzeczywistni się i na stokach góry Leskowiec, na której również znajduje się sanktuarium Jana Pawła II, powstanie ośrodek narciarsko-turystyczny Leskowiec. Informowaliśmy już, że kompleks, którego koszt obliczono na około 20 mln zł w końcu doczekał się inwestora.

Przypomnijmy, podandrychowskie Rzyki mają stać się bazą wypadową dla miłośników białego szaleństwa i pielgrzymów. Na górze Leskowiec zaplanowano budowę dwóch tras zjazdowych, wyciągu krzesełkowego i całego zaplecza turystyczno-gastronomicznego. Poprzednie władze gminy miały spore problemy z uzyskaniem pozwolenia na budowę wyciągu krzesełkowego z Rzyk na Leskowiec długości 1500 metrów. Najpierw zgody nie chciał wydać konserwator przyrody, potem luki w projekcie znalazł wojewoda. Ostatecznie pod planem złożono wszystkie potrzebne podpisy, a pomysłodawcy zaczęli rozglądać się za firmą, która wyłoży tak potężne pieniądze na stworzenie ośrodka. Ostatecznie ekipa Tadeusza Woźniaka nie znalazła inwestora, ale udało się to ludziom obecnego burmistrza, Jana Pietrasa.

- Mamy inwestora, który wyłoży 20 mln zł na całą inwestycję, ale pod jednym warunkiem: chce równocześnie kupić działki pod ośrodek - wyjaśnia Tomasz Partyka wiceburmistrz Andrychowa.

Cały kompleks, zgodnie z planem, będzie bowiem wybudowany na ziemi będącej po części własnością skarbu państwa (czyli na terenie lasów państwowych, którymi zawiaduje Nadleśnictwo Andrychów). Drugą część obszaru ośrodka Leskowiec zajęłyby z kolei działki prywatne.

- Inwestor chce cały ten teren kupić, by w przyszłości nie mieć żadnych problemów z dzierżawcami - dodaje Partyka.

Mimo zapowiedzi intratnego interesu, właściciele stawiają przeszkody już dziś. Na spotkanie, na które zaproszono 28 osób przyszło zaledwie 11. Lasy Państwowe też nie kwapią się do sprzedaży dobrze utrzymanych terenów. Cała sprawa wzbudza też sporo emocji wśród lokalnych ekologów. W ich imieniu jednoznacznie wypowiada się Jan Zieliński, były radny, dziś redaktor "Nowin Andrychowskich", nauczyciel i miłośnik przyrody.

- Wyciąg bezpowrotnie zniszczy faunę i florę Leskowca - mówi Zieliński. - Nie przysłuży mu się również cała baza hotelowa.

Leskowiec może się stać dużą szansą dla gminy, która wciąż nie wykorzystała należycie walorów przyrodniczych i krajobrazowych Beskidu Małego. Wprawdzie od kilku lat na Groń Jana Pawła II (na górze Leskowiec) ściągają rzesze turystów-pielgrzymów, jest to jednak garstka w morzu potrzeb. Jeśli na górze zostanie stworzony wyciąg - pojawią się narciarze, którzy nie będą już musieli jeździć do Szczyrku czy Wisły. Obsługa ruchu pielgrzymkowego i turystycznego da zatrudnienie wielu mieszkańcom gminy, w szczególności Rzyk. Demonstracyjny brak zgody na sprzedaż wynika prawdopodobnie z obawy, że w jednym ręku znajdzie się połowa ich ukochanej góry, Leskowiec.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto