Największa dotacja została przeznaczona na 10. Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych "Operacja Południe" (40 tys. zł), pieniądze pójdą także na organizację "Międzynarodowe-go Konkursu Gupików, Międzynarodowego Konkursu Bojownika Syjamskiego i Wystawy pokonkursowej" (4,9 tys. zł) oraz "Festiwalu Grilla i Fajerwerków" (13 tys. zł).
- Wizja miasta dotycząca kultury jest zaskakująca. Bulwersuje, że pieniądze dostają organizacje, które reprezentują taki typ kultury, który bliższy jest rekreacji czy turystyce - mówi szef jednej z bielskich organizacji pozarządowych, zajmujących się kulturą, która również dostała dotację, tyle że znacznie mniejszą.
Przedstawiciele organizacji pozarządowych nie chcą wypowiadać się pod nazwiskami, bo obawiają się, że jeśli wystąpią z otwartą przyłbicą, to w następnych edycjach konkursu ich szanse na otrzymanie miejskich dotacji będą żadne. Irytuje ich jednak fakt, że wystawa rybek czy festiwal grilla otrzymują wysokie dotacje, a pieniędzy nie ma na inne wydarzenia, bardziej z kulturą związane.
- Mnie najbardziej bulwersuje przeznaczanie pieniędzy na festiwal grilla. Czy taka impreza to kultura, sztuka? Istnieje coś takiego jak piramida potrzeb Mas-lowa, gdzie potrzeby fizjologiczne człowieka są na pierwszym miejscu, a kultura na jednym z ostatnich. Może jak się najemy, to wówczas będziemy mogli odbierać kulturę - ironizuje prezes innego bielskiego stowarzyszenia zajmującego się kulturą.
Tomasz Ficoń, rzecznik prezydenta miasta, mówi, że zarzuty są bezpodstawne. - Każda organizacja może wystartować w konkursie i tylko od przedstawionego projektu zależy, ile dostanie pieniędzy - twierdzi Ficoń. Dodaje, że np. zlot pojazdów militarnych dostał największą dotację, bo promuje miasto w Polsce i Europie.
Krystyna Cyran, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich UM, wyjaśnia, że organizacje pozarządowe same wybierały kryteria oceny projektów. Ocenia je kilkuosobowa komisja (do tej pory składała się m.in. z wiceprezydenta i radnych, niebawem w jej skład wejdą również przedstawiciele organizacji pozarządowych). - Jeśli organizacja pozarządowa ma w statucie zapisane, że prowadzi działalność kulturalną, komisja nie ma możliwości odrzucenia takiego projektu, tylko musi go rozpatrzyć - mówi naczelnik Cyran.
Prawie 300 tysięcy zł do wzięcia
Bielski Urząd Miejski na działania organizacji pozarządowych z zakresu kultury i sztuki ma w tym roku do rozdysponowania 290 tys. zł. Podzielił już 220 tys. zł.
Oprócz pojazdów militarnych, wystawy rybek i festiwalu grilla pieniądze zostaną przeznaczone na m.in.: "Majówkę z harfą - koncert Anny Faber z zespołem" (5,3 tys. zł), koncert orkiestr dętych (2,1 tys. zł), XI Dni Muzyki Kameralnej i Organowej "Wakacje z muzą" (4,6 tys. zł), VIII Festiwal Muzyki Vivaldiego (2,8 tys. zł).
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?