Dlaczego w Czechowicach-Dziedzicach? Bo tutaj od kilku miesięcy działa Śląskie Centrum Naukowo- Technologiczne Przemysłu Lotniczego, jedno z najnowocześniejszych w Europie, które zajmuje się wytwarzaniem elementów kompozytowych, właśnie takich, jakie zostały zastosowane w boeingu 787 dreamliner.
Jakiś czas temu przedstawiciele Boeinga odwiedzili Śląskie Centrum Naukowo-Technologiczne Przemysłu Lotniczego. Po co przyjechali? Czy ich wizyta oznacza, że czechowickie centrum będzie robiło dla nich elementy do dreamlinerów? Na razie sprawa owiana jest tajemnicą, ale Bartłomiej Płonka, koordynator ds. marketingu i rozwoju w Śląskim Centrum, potwierdza, że Amerykanie pojawili się w ich laboratoriach.
- Nie jest wykluczone, że kiedyś może dojść do takiej współpracy, ale podjęcie wspólnych działań z takim potentatem, jakim jest Boeing, to nie jest kwestia jednej rozmowy - mówi Płonka. Oprócz branży lotniczej centrum zamierza być aktywne także w innych dziedzinach (przemysł jachtowy, motoryzacja, kolejnictwo), gdzie stosowane materiały powinny być lekkie, ale bardzo wytrzymałe. - Obecnie prowadzimy rozmowy, by produkować elementy do śmigłowców - mówi Płonka.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
