Do zdarzenia doszło na pasie w kierunku Bielska-Białej. Jak poinformowała Patrycja Pokrzywa, rzecznika bielskiej straży pożarnej, kierowca samochodu opuścił pojazd przed przybyciem jednostek straży pożarnej.
- W wyniku przeprowadzonego badania urazowego u kierowcy stwierdzono stłuczenie głowy, podejrzenie złamania żeber po stronie prawej, a także duszności. Strażacy udzieli 61-letniemu mężczyźnie kwalifikowanej pierwszej pomocy do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego, które zabrało poszkodowanego do szpitala - relacjonuje.
Strażacy rozłączyli instalację elektryczną w samochodzie, na szczęście nie było żadnych wycieków substancji ropopochodnych, ani płynów eksploatacyjnych.
W naczepie znajdowały się artykuły spożywcze. W wyniku zdarzenia częściowemu uszkodzeniu uległ ciągnik siodłowy wraz z naczepą oraz bariera energochłonna drogi DK 1.
Na trasie do Bielska-Białej ruch przez kilka godzin odbywał się lewym pasem. Aktualnie odbywa się normalnie. Wyciąganie przewróconego pojazdu zaplanowano na dziś. Póki co, w godzinach przedpołudniowych trwa przeładunek pojazdu. Aby nie paraliżować ruchu działania związane z wyciąganiem ciężarówki odbędą się w nocy. Obecnie przeładowywany jest towar, a ruch odbywa się bez zakłóceń.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
