Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Długi weekend był w Bielsku już 120 lat temu

KLM
ARC Jacka Kachela
Wiecie co się stało 120 lat temu, gdy bielscy robotnicy 1 maja nie przyszli do pracy? Niespodziewanie zafundowali sobie bardzo długi weekend. Ale nie byli z tego powodu zbyt szczęśliwi.

Długi weekend był już ponad 120 lat temu - taką ciekawostką podzielił się z nami Jacek Kachel, bielski historyk, dziennikarz, sekretarz w Bielsko-Bialskim Towarzystwie Historycznym, który od niedawna postanowił prowadzić własnego bloga (jacekkachel.blogspot.com).

I przytacza fragment z "Gwiazdki Cieszyńskiej" z 9 maja 1891 roku (pisownia oryginalna):

"Z Bielska. Tutejsi robotnicy postanowili w dniu 1 maja świętować, tak samo, jak świętują robotnicy w Berlinie lub w Paryżu w Owym dniu. Zamiar ten wykonali też, bo w dniu 1 maja do roboty nie przyszli, ale jak wielkie było ich zdumienie, kiedy się dnia następnego dowiedzieli, że fabrykanci postanowili także drugiego maja i dnie następne: całych dni osiem świętować!

Robotnikom coprawda teraz tego świętowania zadużo będzie, bo przez osiem dni nic nie będą mogli zarobić, ale i panowie fabrykanci stracą bardzo wiele i zapewne więcej, aniżeli wszyscy robotnicy razem, to też, jak się dowiaduję, chcą oni się dać udobruchać i fabryki rychlej aniżeli 8 maja otworzyć. Licho z tym świętem 1 maja, bo je niekażdy chce uznać, a nawet robotnicy sami nie są wszyscy za niem."

Jacek Kachel zwraca uwagę, że o ile dziś na tą sytuację możemy patrzyć humorystycznie, o tyle wówczas, dla tych ludzi, była to próba walki o ich prawa.
- Skoro robotnicy nie przyszli do pracy, to właściciel uznał, że on teraz będzie świętował siedem dni. To była walka polityczna i ekonomiczna. Chodziło o pracę i pieniądze - wyjaśnia Kachel.

Przypomina, że w 1891 roku fabryki nie pracowały od poniedziałku do soboty, ale przez cały tydzień - z niedzielami włącznie.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto