Dzień Walki z Rakiem w Bielsku-Białej: Pawilon Chemioterapii Dziennej czeka na zgodę NFZ [ZDJĘCIA]

W ramach Dnia Walki z Rakiem w Bielsku-Białej w przygotowywanym do uruchomienia pawilonie Chemioterapii Dziennej Beskidzkiego Centrum Onkologii - Szpitala Miejskiego (BCO-SM) Beskidzka Izba Lekarska we współpracy z BCO-SM zorganizowała spotkanie poświęcone profilaktyce i walce z chorobą nowotworową.

- Rak to nie wyrok. W tej chwili dzięki rozwojowi onkologii rak zaczyna być bardziej chorobą przewlekłą. Warunkiem jest to, że my go wcześniej wykryjemy. Wtedy jesteśmy w stanie - dzięki nowoczesnej medycynie umożliwić pacjentowi w miarę normalne życie przez długi okres czasu, tak jak żyją chorzy z niewydolnością nerek, czy chorzy z AIDS – powiedział dr n. med. Klaudiusz Komor, prezes Beskidzkiej Izby Lekarskiej.

Przyznał jednak, że w onkologii jest stale grupa pacjentów, u których rak został rozpoznany późno i jedyną ofertą jest zmniejszenie cierpienia i opieka paliatywna.

Komor zaznaczył, że każdy w prosty sposób od dziś, czy od jutra może bronić się przed chorobą nowotworową. Dr n. med. Rafał Wiśniowski, onkolog kliniczny i internista z Bielska-Białej zwrócił uwagę na Europejski Kodeks Walki z Rakiem, czyli 12 sposób zmniejszenia ryzyka zachowania na raka.

To m.in. nie używanie tytoniu, utrzymywanie prawidłowej masy ciała, aktywność fizyczna, ograniczenie czasu spędzanego na siedząco, abstynencja od napojów alkoholowych, unikanie nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne oraz udział w badaniach przesiewowych.

- Programy profilaktyczne badań przesiewowych w przypadku raka jelita grubego, raka szyjki macicy, czy raka piersi to milowe kroki w wykrywaniu wczesnych form nowotworu – zaznaczył Rafał Wiśniowski.

W Beskidach najczęstszym rodzajem nowotworu w przypadku kobiet jest rak piersi, wśród mężczyzn to rak płuc i prostaty. Specjaliści przyznają, że w Beskidach jest zauważalna wyższa zachorowalność na raka jelita grubego i raka płuca, niż statystycznie w Polsce.

Wydarzenie miało miejsce w pawilonie Chemioterapii Dziennej Beskidzkiego Centrum Onkologii - Szpitala Miejskiego w Bielsku-Białej. Ten oddział powstał w budynku przy ul. Wyspiańskiego, w którym przez wiele lat znajdował się oddział zakaźny. Dziś to przygotowana do uruchomienia nowoczesna placówka chemioterapii dziennej.

- Ten oddział ma na celu to, by skończyć z wyizolowaniem chorych nowotworowych. Oni mają tu przyjść, dostać leki i wrócić do domu, być z bliskimi, pracować zawodowo, żyć w miarę normalnie z tą swoja chorobą, którą muszą poznać i do niej się przyzwyczaić - tłumaczy Klaudiusz Komor.

Oddział nie jest jeszcze czynny i nie przyjmuje pacjentów. Szpital czeka na zgodę Narodowego Funduszu Zdrowia na udzielanie świadczeń w innym miejscu, niż dotychczas – takie do tej pory są prowadzone w placówce przy ul. Wyzwolenia.

Beskidzkie Centrum Onkologii – Szpital Miejski w rankingu szpitali onkologicznych prowadzonego przez portal onkologiczny Zwrotnikraka.pl, zajęło siódme miejsce w kraju i pierwsze w województwie śląskim w rozpoznaniu raka jelita grubego.