Ekspresowo!

Dyrektor katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Krzysztof Raj i prezes zarządu firmy Budimex Dromex Stefan Bekir Assanowicz złożyli wczoraj w Jaworznie podpisy pod umową w sprawie budowy dwóch odcinków drogi ekspresowej S-1 z Bielska do Cieszyna. Dzięki temu prace będą mogły ruszyć pełną parą przy liczącym 5,4 km obejściu Skoczowa i 11-kilometrowym fragmencie od Bielska do Jasienicy.

- Są to dwa z czterech odcinków planowanej inwestycji, która w całości liczyć będzie 28,2 km. Realizacja tak poważnego przedsięwzięcia możliwa będzie dzięki pomocy Unii Europejskiej, która na ten cel przeznaczyła 103 mln euro w ramach programu ISPA. Obecnie jest już realizowana budowa odcinka Skoczów - Cieszyn o długości 6,7 km. Czwarty z odcinków, obejście Grodźca, jest aktualnie w fazie uzgodnień, ogłoszenie przetargu dla tego zadania planujemy na koniec roku - poinformował nas dyrektor Krzysztof Raj.
Cała ekspresowa pochłonie 158,9 mln euro. Poza środkami z ISPA, 40 mln pochodzi z kredytu Europejskiego Banku Inwestycyjnego, 15,9 mln euro z budżetu państwa. Zakończenie robót planuje się na koniec 2005 roku.

- Nastroje były dziś bardzo optymistyczne, zarówno jeśli chodzi o środki, jak i o terminy - powiedział nam tuż po podpisaniu umowy w Jaworznie, przyglądający się wydarzeniu wiceprezydent Bielska, Henryk Juszczyk.

Najbliższy dla Bielska odcinek drogi w stronę Cieszyna jest już dwupasmowy. Nie oznacza to jednak, że prace będą tu jedynie kosmetyczne. Budowa polegać będzie na wybraniu gruntu pod obecną jezdnię na głębokość prawie 1,5 metra, stworzenie całkiem nowej podbudowy, zwiększeniu szerokości drogi, dopasowaniu jej do parametrów ekspresowych. Budowane też będą węzły dwupoziomowe i skrzyżowania bezkolizycjne z drogami lokalnymi. Ogółem tylko na tym jednym odcinku powstanie 15 wiaduktów i dwa węzły drogowe. Przy okazji zostanie zrobione nowy węzeł na wysokości Auchan, budowany na koszt centrum handlowego. Przeznaczy na to 60 mln zł, a dokumentacja musi być gotowa do końca wakacji.

Prace na ostatnim odcinku, obejściu Grodźca, rozpocząć się mają w drugim kwartale przyszłego roku. To najtrudniejszy fragment nie tylko dlatego, że projekt oprotestowali ekolodzy ze względu na żyjące w tym rejonie bociany. Również z tego powodu, że poprowadzi po zupełnie nowym śladzie i wymaga budowy 5 dużych obiektów drogowych. Węzeł w Skoczowie zaplanowano w europejskim standardzie jako węzeł zespolony, obejmujący skrzyżowania z drogami do Katowic, Wisły, Skoczowa i Brennej. Wymagać to będzie aż czterech mostów na rzece Wiśle. Ogółem na trasie z Bielska do Cieszyna pojawi się 36 nowych wiaduktów.