- Po kilku miesiącach funkcjonowania w ministerstwie rolnictwa okazuje się, że wielu mieszkańców całej Polski zwraca się do ministerstwa, aby w większym stopniu szerzyć kulturę, dziedzictwo narodowe, ale również to wiejskie - stwierdził minister Puda.
W Warszawie zajmuje się tym Instytut Kultury i Dziedzictwa Wsi. Najbliższa jego filia znajduje się w Częstochowie.
Tymczasem - jak podkreślił minister Puda - docierają do niego sygnały od mieszkańców m.in. z ziemi bielskiej czy Żywiecczyzny, że jego filia mogłaby również działać w Bielsku-Białej. - Podejmujemy więc działania, żeby taki instytut powołać. Mam nadzieję, że stanie się to niebawem - powiedział Grzegorz Puda.
Wyjaśnił, że głównym celem takiego instytutu jest szerzenie kultury wsi polskiej, ale kultury rozumianej bardzo szeroko. Dokonań m.in. kół gospodyń wiejskich czy zespołów folklorystycznych, ale także pewnych regionalizmów, bo każdy region, w którym działa ma swoją specyfikę. Inaczej jest w Warszawie, inaczej w Bydgoszczy czy Częstochowie, a jeszcze inaczej w Beskidach, gdzie mógłby się skupić m.in. na promocji folkloru górali żywieckich czy Śląska Cieszyńskiego.
- Instytut będzie mógł podejmować współpracę z instytucjami kultury w naszym rejonie, ale również z samorządami, na przykład podczas przygotowań do Tygodnia Kultury Beskidzkiej - stwierdził minister Puda. Dodał, że chciałby, aby instytut działał w jednej z instytucji rolniczych funkcjonujących w regionie. Jest już wytypowanych kilka lokalizacji.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?