Grab to idealne drzewo na żywopłot. Jeszcze zdążysz go posadzić. Sprawdź, czego potrzebują te drzewa

Grab pospolity (Carpinus betulus) to drzewo, które naturalnie rośnie w Polsce, jest więc dobrze przystosowane do klimatu. Może dorastać do 20-25 m wysokości, ale rośnie powoli. Ma także odmiany o słabszym wzroście, np. Columnaris czy Pendula. Graby mają ładny, zwarty pokrój i tworzą kształtne, gęste korony. Ich liście mają jajowaty kształt, z wyraźnie widocznym unerwieniem. Jesienią przebarwiają się na żółto, potem brązowieją i zasychają, i w takiej formie dość długo utrzymują się na pędach. Kwiaty grabu są dość niepozorne – tworzą one wydłużone, zielonkawe tzw. kotki (to kwiaty męskie, żeńskie są trudne do zauważenia). Za to dekoracyjnie wyglądają owoce, a to za sprawą wydłużonych okryw, które służą jako organ lotny, ułatwiający roznoszenie nasion.
Graby mają też atrakcyjnie wyglądającą korę, która jest gładka, srebrzystoszara, często charakterystycznie pofałdowana.

Graby to drzewa, które wolą cień od słońca, doskonale nadają się więc do nasadzeń do północnej stronie domu, czy w miejscach zacienionych np. przez wyższe budynki. Nie są specjalnie wymagające co do ziemi i dobrze rosną na każdej w miarę typowej ziemi ogrodowej, byle nie byłaby zbyt kwaśna. Najbardziej odpowiadają im podłoża żyzne, przepuszczalne i próchnicze, o odczynie zbliżonym do obojętnego. Dobrze znoszą suszę, jednak młode drzewka warto podlewać. Warto je też zasilać kompostem i/lub suszonym obornikiem.

Graby świetnie nadają się na żywopłoty i szpalery. W tej roli są doceniane od setek lat, bo były sadzone już w ogrodach historycznych, w okresie renesansu i baroku. Ale znakomicie sprawdzają się również we współczesnych ogrodach. Wprawdzie ich liście opadają na zimę, ale najczęściej część z nich pozostaje na pędach w zaschniętej formie i pomimo zimy, tworzy dobrą zasłonę. Mają też gęste pędy. Jeśli chcemy mieć żywopłot z grabów, krzewy trzeba posadzić dość gęsto, czyli co około 30 cm. Można to zrobić w jednym lub dwóch rzędach (wtedy rośliny sadzimy z przesunięciem, jak pola w szachownicy).
Żywopłot z grabów najlepiej sadzić jesienią, kiedy są dostępne sadzonki z gołym korzeniem – znacznie tańsze niż rośliny w pojemnikach, oferowane w sezonie.

Polecamy także: Krzewy i pnącza, które szybko rosną i są łatwe w uprawie. Osłonią ogród i będą pięknie wyglądać

Graby doskonale znoszą cięcie. Można z nich nawet formować bonsai i topiary. Żywopłot należy przycinać dwa-trzy razy w roku. Pierwszy raz należy to zrobić na przełomie zimy i wiosny (nie czekajmy z tym do wiosny, bo cięty w tym terminie grab, podobnie, jak brzoza, z którą jest spokrewniony, będzie tracił dużo soków). Kolejne cięcie można przeprowadzić w czerwcu, a ostatnie – w sierpniu.

Graby mają też kilka interesujących odmian, które świetnie sprawdzają się w roli ozdobnych soliterów. To m.in. in.:

• grab pospolity Pendula – o zwisających, „płaczących” gałęziach (często w formie szczepionej na pniu),
• grab pospolity Pururea – jego liście wiosną przebarwiają się na różowawy kolor,
• grab pospolity Variegata – o liściach pokrytych jaśniejszymi, nieregularnymi przebarwieniami, w kolorze żółtym lub kremowym.

Warto wiedzieć, że poza grabem pospolitym, w uprawie spotyka się także inne gatunki grabu, takie jak:

• grab amerykański,
• grab japoński,
• grab koreański.

Różnią się one wyglądem, natomiast mają zbliżone wymagania.