Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grupa jest nielegalna?

(wot)
Wczoraj w Bielsku-Białej gościli przedstawiciele Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Bartłomiej Głowacki, sekretarz generalny PZLA oraz Andrzej Lasocki, szef marketingu przyjechali, żeby wyjaśnić zamieszanie, które w ...

Wczoraj w Bielsku-Białej gościli przedstawiciele Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Bartłomiej Głowacki, sekretarz generalny PZLA oraz Andrzej Lasocki, szef marketingu przyjechali, żeby wyjaśnić zamieszanie, które w ostatnich dniach zrobiło się wokół rozpoczynających się w piątek mistrzostw Polski. Przypomnijmy, że w poniedziałek Zbigniew Polakowski, prezes Sprintu, na którym odbędą się zawody podzielił się z "DZ" informacją, że PZLA zagroził zerwaniem mistrzostw, jeżeli w gronie sponsorów znajdzie się Grupa Lekkoatletyczna Elite Cafe. Grupa ta zgłosiła się do organizatorów wkrótce po tym, jak ci na ubiegłotygodniowej konferencji prasowej powiedzieli, że do zamknięcia budżetu brakuje 150 tys. złotych.

- To grupa, która działa nielegalnie. Nie sformalizowała bowiem i nie podpisała żadnego porozumienia z PZLA. Grupa niejednokrotnie starała się uczestniczyć w różnych imprezach o randze mistrzostw, nie uzyskując naszej akceptacji. Dlaczego nie ma naszej zgody na sponsorowanie imprez PZLA przez grupę Elite? Bo grupa ta przypisuje sobie prawa sponsora PZLA. W rozmowach z dziennikarzami i osobami postronnymi jej przedstawiciele mówią, że popierają lekką atletykę. Takie postępowanie, nieuzgodnione z centralą, jest niedopuszczalne - mówił w czasie wczorajszej sesji przedstawiciel związku.

W odpowiedzi radny Wiesław Handzlik powiedział, że Polski Związek Lekkiej Atletyki stawia w bardzo dziwnej sytuacji Zbigniewa Polakowskiego, prezesa Sprintu.

- Nie mogę tego zrozumieć. Z jednej strony PZLA powierzył zorganizowanie imprezy klubowi Sprint, bo sam nie był w stanie pozyskać pieniędzy do jej przeprowadzenia, z drugiej nie pozwala na sponsorowanie tej imprezy. W dzisiejszych ciężkich czasach pozyskanie sponsorów, którzy chcą dawać pieniążki na sport jest niezwykle trudne. Tym ludziom powinniśmy oddać część i chwałę. A panowie poczuli się urażeni, że pieniądze nie przechodzą przez związek - przyznał Handzlik.

Zaraz po sesji przedstawiciele związku spotkali się w władzami Bielska. Efekt jest taki, że strony doszły do porozumienia. Najważniejszą informacja to taka, że mistrzostwa się odbędą. Grupa Elite Cafe nie wyłoży pieniędzy. Impreza zostanie zorganizowane tańszym kosztem, ale wszystko pozostanie bez zmian. Dyrektor Polakowski nie chciał komentować podpisanego komunikatu, bo jak się wyraził, sam go podpisał. Z kolei Artur Partyka, rzecznik prasowy Grupy Elite Cafe powiedział, że wypowiedzią co do Grupa Lekkoatletyczna jest nielegalna zajmą się prawnicy.

- To jest chora sytuacja, która mam nadzieję zostanie naświetlona - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto