- Pozycja, którą zajmujemy w tabeli, nie do końca nas satysfakcjonuje - mówi dyplomatycznie Mariusz Wiktorowicz, trener siatkarek BKS. - Uciekło nam kilka punktów, żal szczególnie tych straconych w Białymstoku i z Piłą. Gdybyśmy je mieli, wówczas zajmowalibyśmy miejsce w pierwszej czwórce - dodaje.
Przerwę w rozgrywkach wykorzystał, by zawodniczki mogły ze sobą jak najlepiej zgrać się. W efekcie zespół wystąpił w dwóch meczach sparingowych. W Oświęcimiu bielszczanki przegrały z Muszynianką 1:3, za to w Węgierskiej Górce pokonały ekipę Kralove Pole Brno 3:1.
Niedzielne derbowe spotkanie gwarantuje emocje, zwłaszcza że faworytem - z racji zajmowanego w tabeli miejsca (3. lokata) - będzie zespół MKS. Początek meczu o godz. 14.30.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?