Muzycznymi akcentami, jakie zabrzmiały pośród starych maszyn tkackich, w scenerii kipiącej zielenią i kolorowymi kwiatami rozpoczęła się w piątek 7 czerwca jubileuszowa, 10 edycja Industriady, wielkiego święta Szlaku Zabytków Techniki. Stara Fabryka – oddział Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej przypominający o włókienniczych tradycjach przedzielonych rzeką Białą miast w piątkowy wieczór stał się centrum Industriady.
INDUSTRIADA 2019: sprawdźcie program i zaplanujcie
W murach Starej Fabryki pośród maszyn przypominających o włókienniczych tradycjach Bielska-Białej zabrzmiała muzyka jazzowa, house’owa i elektroniczna. Wokół można było dostrzec szczudlarzy z grupy Locomotora, którzy wychodząc w rejon Teatru Polskiego w Bielsku-Białej zachęcali przechodniów do odwiedzenia Starej Fabryki, a następnie na jej terenie popisywali się swoimi umiejętnościami przed dziećmi.
Można było usiąść na pomarańczowych leżaczkach wśród zieleni i kwiatów, posmakować różnorodnych napojów lub wziąć udział w warsztatach. Nade wszystko można, a właściwie trzeba było zwiedzić Starą Fabrykę, z bliska przyjrzeć się maszynom tkackim lub obejrzeć projekcje filmów dokumentalnych.
Atrakcją były muzyczne wydarzenia z udziałem gdańskiego didżeja Jarosława Kamińskiego, zespołu EABS reprezentującego nową falę polskiego jazzu oraz grupy Jazxing, którzy wystąpili na scenie pod wielkim namiotem.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?