Inteligentne rondo

Około 13 milionów złotych będzie kosztowała przebudowa układu drogowego w pobliżu powstającego Centrum Handlowego Sarni Stok u zbiegu ulic Warszawskiej, Sarni Stok i Kwiatkowskiego. Budowane rondo jako jedyne w mieście będzie miało sygnalizację świetlną. Podobne rozwiązania komunikacyjne najbliżej zobaczyć można w Krakowie.

Rondo nie pojawiło się z dnia na dzień. Wcześniej opracowaliśmy studium drogowe, obejmujące część ulicy Warszawskiej, od wylotu ulicy Budowlanych po węzeł przy Aholdzie. Teren został poddany szczegółowej analizie, długo zastanawialiśmy się nad formą skrzyżowania - powiedział Wojciech Waluś, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Bielsku.

Holenderski koncern Ahold, który buduje Centrum Handlowe Sarni Stok postawił sobie ambitne zadanie - przebudowanie w ciągu dwóch miesięcy układu komunikacyjnego wokół powstającego giganta. Wszystko wskazuje na to, że prace drogowe zakończą się 7 listopada, jeśli tylko dopisze pogoda. Jacek Lipiński, kierownik regionu południowego w Aholdzie powiedział, że wybudowanie ogromnego ronda w tak krótkim czasie jest dużym wyzwaniem. - Najbardziej skomplikowanym jego elementem jest skraj ulicy sąsiadujący z Fiatem. Ustawiliśmy tam rząd gabionów, ogromnych kamieni w koszach ze stalowej siatki, które mają stabilizować skarpę. Gabiony najczęściej stosuje się w budownictwie wodnym. Przeprowadziliśmy także wiele skomplikowanych robót ziemnych, musieliśmy wykonać przekładki istniejących instalacji - wyjaśnia Lipiński.

Jednym z atutów ronda będzie sygnalizacja świetlna. Pod asfaltem zostaną zamontowane tzw. pętle wzbudzające, wyczuwające ruch pojazdów i dostosowujące kolor świateł do natężenia ruchu. Jeżeli na przykład od strony ulicy Sarni Stok na wyjazd nie będzie czekał żaden pojazd, światło zielone przy tym wyjeździe nie zapali się.