Jutro finał konkursu Mister Polski 2007

Wczoraj w Bielskim Centrum Kultury dwunastu kandydatów do tytułu Mister Polski 2007 oswajało się ze sceną i wybiegiem, na których w czwartek zaprezentują się jurorom i publiczności podczas finału konkursu. Razem z nimi w próbach uczestniczyli przedstawiciele bielskiego biznesu, którzy wezmą udział w charytatywnym pokazie mody modelki, które im będą towarzyszyć oraz dzieci, które będą towarzyszyły w czwartek

O tytuły ubiega się dziewięciu studentów i trzech uczniów szkół średnich. Nie ma wśród nich tegorocznego Mistera Beskidów, który nie pojechał na eliminacje do Warszawy. Nasz region będą więc reprezentowali pierwszy i drugi wicemister: Michał Wajdeczko z Bielska-Białej i Borys Zubczewski z Czechowic-Dziedzic. Jest też trzeci beskidzki kandydat, Mateusz Bukała, student Wyższej Szkoły Biznesu i Informatyki.

Najmłodszym kandydatem do tytułu Mister Polski 2007 jest Sebastian Wieleba. Ma 17 lat, mieszka w Lublinie, uczy się w Technikum Ekonomiczno-Handlowym. - Moja przygoda z konkursem zaczęła się w tym roku, gdy moja dziewczyna zgłosiła mnie do udziału w jego lokalnej edycji. Choć nigdy wcześniej o czymś takim nie myślałem, zostałem Misterem Ziemi Lubelskiej, potem powiodło się podczas eliminacji warszawskich i jestem w finale. Atmosfera konkursu, ludzie biorący w nim udział, wybieg i niezwykłe emocje zafascynowały mnie. Po powrocie do Lublina spróbuję związać się z branżą modelingową - powiedział nam wczoraj Sebastian Wieleba.

Związany już z modelingiem i równie mocno nim zafascynowany jest jego kolega, finałowy kandydat, 21-letni Paweł Wasiak z Warszawy, na co dzień kelner, wieczorami uczeń III klasy zaocznego LO. Po maturze planuje studia dziennikarskie, wolne chwile zamierza dalej poświęcić wybiegowi i pracy jako model. - To wielkie show, ciekawy sposób na życie, nie daję wiary temu, co złego mówi się o świecie mody i showbiznesie. Podchodzę do tego z dystansem - mówił nam podczas przerwy w próbie w Bielskim Centrum Kultury.