W mistrzostwach wzięło udział 33 księży i kleryków, którzy przyjechali do Wisły m.in. z wielu parafii leżących na terenie województwa śląskiego, ale dotarli także miłośnicy szusowania z Krakowa, Wrocławia, a nawet był jeden duchowny z Czech. Do tego przeprowadzona została także konkurencja w kategorii open, w której mógł wziąć udział każdy, kto jeździ na nartach, snowboardzie czy sankach. Rywalizowały w niej 42 rodziny.
Mistrzostwa rozpoczęły się wspólną modlitwą, którą poprowadził wiślański proboszcz ks. Jan Froelich. Później startujący starali się przejechać trasę zjazdu w jak najkrótszym czasie. Rywalizacja była zacięta, na ułamki sekund. Startujących dopingowali kibice, którzy przyjechali z kilku parafii.
W grupie najstarszych duchownych najlepiej pojechał ks. Krzysztof Sontag, w kategorii duchownych w średnim wieku wygrali księża Dobrosław Mężyk i Damian Copek, a wśród najmłodszych triumfował ks. Łukasz Skiba.
Na nartach jeździ sporo duchownych. To cieszy - podsumowuje ks. Copek.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?