Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłopot z parkowaniem w Bielsku-Białej. Chodzi o prywatne parkingi

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Strefa Płatnego Parkowania w Bielsku-Białej to jedno. Ale kierowcy muszą zwracać uwagę, czy teren, na którym zostawiają samochód nie jest terenem prywatnym i czy nie obowiązują tam opłaty
Strefa Płatnego Parkowania w Bielsku-Białej to jedno. Ale kierowcy muszą zwracać uwagę, czy teren, na którym zostawiają samochód nie jest terenem prywatnym i czy nie obowiązują tam opłaty Paweł Sowa/Wydział Prasowy UM BB
Mieszkańcy Bielska-Białej i powiatu wskazują na problem z parkowaniem na prywatnych terenach, gdzie zostały wprowadzone opłaty. Powiatowy Rzecznik Konsumenta w Bielsku-Białej nie zostawia wątpliwości – to zgodne z prawem. - Stawiając tam samochód powinniśmy być świadomi, na co się godzimy- wskazuje Irena Krzanowska, Powiatowy Rzecznik Konsumenta.

Do Powiatowego Rzecznika Konsumenta w Bielsku-Białej w ostatnim czasie dociera dużo zgłoszeń w sprawie miejsc parkingowych na prywatnych terenach. Chodzi o parkingi niektórych sklepów oraz spółdzielni mieszkaniowych, które wprowadziły na nich płatne strefy parkowania.

- Mieszkańcy skarżą się, że brakuje jasnej i czytelnej informacji na temat zasad parkowania – na przykład że tylko mieszkańcy bloku spółdzielni mieszkaniowej są uprawnieni do bezpłatnego parkowania. Przysyłają nawet zdjęcia, ale wynika z nich, że taka informacja jest umieszczona w widocznym miejscu – przyznaje Irena Krzanowska, Powiatowy Rzecznik Konsumenta.

Przyznaje, że wprowadzenie opłat na prywatnym parkingu jest zgodne z prawem. - Stawiając tam samochód powinniśmy być świadomi, na co się godzimy. Wystarczy, że właściciel terenu poda wysokość opłaty do wiadomości parkujących - wyjaśnia. I przyznaje, że w ostatnim czasie do biura dzwonią zdenerwowani mieszkańcy, którzy mają do zapłaty karę za parkowanie bez ważnego biletu.

Najczęściej chodzi o parkowanie podczas zakupów, bo coraz więcej dużych sklepów stawia na swoim terenie parkometry. Postój jest zwykle bezpłatny, ale trzeba spełnić pewne warunki np. pobrać bilet i umieścić za przednią szybą w aucie.

- Bywa, że mieszkańcy biorą bilet i wkładają do kieszeni. A po zakupach denerwują się, bo muszą zapłacić karę - mówi Krzanowska, u której klienci szukają pomocy.

Do podobnych sytuacji dochodzi podczas postoju np. na terenie niektórych spółdzielni mieszkaniowych. Ludzie tłumaczą się, że nie widzieli informacji na temat warunków parkowania.

-Tymczasem jak wynika z praktyki, ta wiadomość jest i trudno jej nie zauważyć. Nie warto też jej lekceważyć - mówi rzecznik.

Biuro Powiatowego Rzecznika Konsumentów znajduje się w budynku Starostwa Powiatowego w Bielsku-Białej w pokoju 403. Tel. (33) 813-68-76, tel. 606-852-783; mail: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto