Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłopoty z budżetem obywatelskim w Bielsku-Białej. Czas, by coś w nim zmienić?

Łukasz Klimaniec
Łukasz Klimaniec
Jednym z projektów budżetu obywatelskiego Bielska-Białej na 2022 r. jest udostępnienie wieży bielskiej katedry dla turystów
Jednym z projektów budżetu obywatelskiego Bielska-Białej na 2022 r. jest udostępnienie wieży bielskiej katedry dla turystów Lucyna Nenow
Wiele projektów z budżetu obywatelskiego Bielska-Białej z poprzedniego roku nie będzie zrealizowanych z braku pieniędzy. - Nie mamy tyle, by dokładać 10 procent, a co dopiero 50, a czasem i 100 procent. Tak szybko rosną ceny - tłumaczy prezydent miasta Jarosław Klimaszewski.

Budżet obywatelski Bielska-Białej zadebiutował w w 2014 roku. Początkowo bielszczanie mieli do dyspozycji 2 mln zł na realizację swoich pomysłów, teraz to 7,4 mln zł.

Taka forma współdecydowania spotkała się z wielkim zainteresowaniem mieszkańców, którzy zgłaszali coraz ciekawsze projekty i aktywnie brali udział w ich promowaniu i głosowniach, w których brało udział ponad 30 tys. osób. Dzięki temu w mieście powstały m.in. górskie ścieżki rowerowe, stacjonarne hospicjum, place zabaw, zmodernizowano przedszkola i sale OSP.

Ale teraz pojawił się problem - zwycięskie projekty z poprzednich lat napotykają na kłopot z realizacją. Radny Roman Matyja przyznał na ostatniej sesji, że od paru lat miasto ze względów formalnych (np. kwestia pozwoleń na budowę) nie jest w stanie przeprowadzić całej procedury realizacji zwycięskich projektów w ciągu roku.

-Z roku na rok przenosimy te inwestycje. One są realizowane, ale z opóźnieniem. A zdarza się, że projekt nie jest realizowany w formie zaproponowanej przez pomysłodawcę, bo nie ma na to pieniędzy - stwierdził. Matyja ocenił, że najwyższa pora na reformę budżetu obywatelskiego.

- Ten budżet ma być skutecznym i osiągnąć swój cel. Tymczasem autorzy projektów są zniecierpliwieni, że ich projekt nie jest wykonywany. Może czas, by te zasady były bardziej czytelne i realne - powiedział.

Prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski przypomniał, że uchwała przewiduje dwuletni okres realizacji projektu w uzasadnionych przypadkach.

- Procedura jest rozłożona w czasie. Od pomysłu do realizacji mija przynajmniej rok. A w dzisiejszych czasach potrafi to spowodować wzrost cen o kilkadziesiąt procent. W efekcie te kosztorysy są nieaktualne. Uchwała przewiduje, że prezydent może dokładać 10 procent, ale teraz nie mamy z czego dołożyć - wyznał. Potwierdził, że wiele projektów z budżetu obywatelskiego z poprzedniego roku nie zostanie teraz zrealizowanych z braku pieniędzy.

- Nie mamy tyle, by dokładać 10 procent, a co dopiero 50, a czasem i 100 procent. Tak szybko rosną ceny - wyjaśnił. Dlatego niektóre projekty zostały zamienione na zadania wieloletnie. Możliwe, że sprawa zmian w budżecie obywatelskim wróci na wrześniowej sesji.

Do budżetu obywatelskiego Bielska-Białej 2022 roku mieszkańcy zgłosili 101 projektów obywatelskich - 67 projektów osiedlowych oraz 34 projekty ogólnomiejskie. Opinię pozytywną uzyskało łącznie 65 projektów (w tym 15 ogólnomiejskich i 50 osiedlowych), natomiast opinię negatywną Zespół wydał w 36 przypadkach (dla 19 projektów ogólnomiejskich i 17 osiedlowych).

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto