MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec czarnej serii

mim
Sympatycy drużyny Podbeskidzia długo czekali na to zwycięstwo.fot. lucjusz cykarski
Sympatycy drużyny Podbeskidzia długo czekali na to zwycięstwo.fot. lucjusz cykarski
Ponad miesiąc musieli czekać kibice Podbeskidzia Bielsko-Biała na kolejne zwycięstwo swojej drużyny. Pokonując Aluminium Konin bielszczanie zapewnili sobie utrzymanie w drugiej lidze.

Ponad miesiąc musieli czekać kibice Podbeskidzia Bielsko-Biała na kolejne zwycięstwo swojej drużyny. Pokonując Aluminium Konin bielszczanie zapewnili sobie utrzymanie w drugiej lidze. Po raz ostatni zespół ze stolicy Podbeskidzia wygrał 29 kwietnia. Potem nastała czarna seria pięciu kolejnych porażek i jego sytuacja w tabeli znacznie się skomplikowała. Podopieczni trenera Krzysztofa Pawlaka wciąż nie byli pewni utrzymania się w drugiej lidze.
Wczorajsze spotkanie, choć nasza drużyna grała z ostatnim zespołem w tabeli, nie było łatwe. W pierwszej połowie zdecydowaną przewagę mieli koninianie. Doskonale rozgrywali piłkę, dochodzili do pozycji strzeleckich, ale brakowało im precyzji. Świetnie też spisywał się bramkarz Podbeskidzia, Marek Matuszek. To dzięki jego udanym interwencjom, m.in. po uderzeniu Łukasza Jasińskiego i dwóch strzałach Marcina Molka goście zawdzięczają, że nie stracili gola.

Bielszczanie w ciągu 45 minut ani razu nie zagrozili bramce Aluminium. Grali wolno i chaotycznie. Nie potrafili przeciwstawić się agresywnie grającym gospodarzom.
W przerwie spotkania trener Podbeskidzia za słabo grającego Bogdana Pruska wprowadził Pawła Woźniaka.

Zmiana ożywiła poczynania gości. Już dwie minuty po wznowieniu, po akcji Agafona, w doskonałej sytuacji znalazł się Łukasz Błasiak. Napastnik Podbeskidzia fatalnie jednak spudłował. Potem dobrych sytuacji nie wykorzystali jeszcze, ponownie Błasiak i P. Woźniak.
Wreszcie w 80 minucie padło rozstrzygnięcie. Błąd popełnili obrońcy gospodarzy, którzy we własnym polu karnym zapomnieli o Bartoszu Woźniaku. Bielszczanin nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce, strzelając z czterech metrów.

Dzięki tej wygranej Podbeskidzie zapewniło sobie miejsce w II lidze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto