Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec śledztwa w sprawie ataku nożownika w Bielsku-Białej. Poszkodowana 12-latka walczyła o życie w szpitalu

(PAP) oprac.: KK
Prokuratura Rejonowa Bielsko-Biała - Południe prowadzi postępowanie przeciw Arkadiuszowi D., podejrzanemu o usiłowanie zabójstwa 12- latki. Jeszcze w październiku ma się zakończyć śledztwo – dowiedziała się w poniedziałek PAP od śledczych.

Koniec śledztwa w sprawie ataku nożownika w Bielsku-Białej

Rzecznik bielskiej Prokuratury Okręgowej prokurator Agnieszka Michulec powiedziała PAP, że pierwotnie planowano, iż śledztwo zakończy się we wrześniu. Okazało się jednak, że później niż zakładano wpłynie opinia biegłych dotycząca obrażeń ciała u dziewczynki. Miała być gotowa do 9 września. „Biegli zobowiązali się teraz, że opracują ją do 30 września. Zatem sprawa będzie zakończona w październiku” – wyjaśniła.

Do ataku doszło 5 maja br. Napastnik przed szkołą podstawową nr 22 w ścisłym centrum Bielska-Białej zaatakował 12-latkę zadając jej kilka ciosów nożem. Mężczyzna tuż po zajściu odszedł z miejsca zdarzenia, ale chwilę późnej został zatrzymany przez policjantów.

przycisk_galeria]

12-latka z obrażeniami zagrażającymi życiu trafiła najpierw do szpitala pediatrycznego w Bielsku-Białej, a potem przetransportowano ją śmigłowcem do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Miała rany brzucha, klatki piersiowej i nogi. Przeszła operację ratującą życie. Lekarze następnego dnia określili jej stan jako ciężki, ale stabilny. Dziecko opuściło już szpital.

41-letni napastnik mieszkał w bloku naprzeciwko szkoły. Nieoficjalnie wiadomo, że leczył się na schizofrenię; miał przyjmować leki. Następnego dnia po napadzie prokuratorzy ogłosili mu zarzut usiłowania zabójstwa ze skutkiem w postaci spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Przyznał się. Motyw jest niewytłumaczalny.

7 maja bielski sąd rejonowy w Bielsku-Białej tymczasowo aresztował 41-latka. Posiedzenie odbyło się w Bielskim Centrum Psychiatrii, gdzie podejrzany został przewieziony krótko po zatrzymaniu. Rzecznik bielskiego sądu sędzia Jarosław Sablik mówił wówczas, że w uzasadnieniu wskazano m.in. na wysoką karę, która grozi napastnikowi, a także obawę popełnienia podobnego czynu w przyszłości. 41-latek trafił do Wrocławia, gdzie znajduje się placówka z oddziałem psychiatrycznym. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

szf/ akub/

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto