MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kopanie dla tradycji

ŁUKASZ KLIMANIEC
Dla oldbojów spotkanie się na boisku jest okazją do przypomnienia sobie dawnych czasów.	ZDJĘCIE: JACEK ROJKOWSKI
Dla oldbojów spotkanie się na boisku jest okazją do przypomnienia sobie dawnych czasów. ZDJĘCIE: JACEK ROJKOWSKI
Awans polskich piłkarzy do mistrzostw świata okrzyknięto wielkim świętem. Podobnie jak zdobycie medalu olimpijskiego w 1972 roku. Wówczas postanowiono uczcić ten sukces, ogłaszając Dzień Piłkarza.

Awans polskich piłkarzy do mistrzostw świata okrzyknięto wielkim świętem. Podobnie jak zdobycie medalu olimpijskiego w 1972 roku. Wówczas postanowiono uczcić ten sukces, ogłaszając Dzień Piłkarza. Z czasem zapomniano o święcie. W sobotę odbędzie się jednak turniej oldbojów, który nawiązuje do tej tradycji.

10 września 1972 r. w finale Igrzysk Olimpijskich w Monachium Polska pokonała Węgry 2-1. Był to pierwszy wielki sukces polskiej piłki. Dwie bramki Kazimierza Deyny dały reprezentacji olimpijskiej złoty medal, a pomocnikowi warszawskiej Legii tytuł króla strzelców turnieju.

Rozpoczęła się zawrotna kariera Orłów Górskiego, której uwieńczeniem było trzecie miejsce na mistrzostwach świata. Właśnie dlatego 10 września okrzyknięto Dniem Piłkarza. To święto, kolejne w kalendarzu, nie zadomowiło się w świadomości polskiego społeczeństwa. W ostatnich latach w ogóle o nim zapomniano. Zadecydowały o tym braki sukcesów i zdolnych piłkarzy.

- To był taki jednorazowy zryw, a później święto umarło śmiercią naturalną. Idea była taka, aby w tym dniu organizowano turnieje dla dzieci i młodzieży. Teraz jednak, gdy takich turniejów jest mnóstwo, Dzień Piłkarza nie stanowiłby specjalnej atrakcji - uważa Józef Ciszewski, prezes Bielskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

Od momentu, gdy reprezentacja Polski po 16 latach absencji znów zagra z najlepszymi, znów o piłce się mówi, czyta, a przede wszystkim ogląda się ją w telewizji i na żywo. Kibice po prostu żyją futbolem. Okazją, żeby wrócić do świętowania Dnia Piłkarza, będzie sobotni turniej organizowany właśnie z tego powodu. Na stadionie Rekordu w Cygańskim Lesie zmierzą się zespoły oldbojów Beskidu Skoczów, Sokoła Żywiec, Pasjonata Dankowice i Bielskich Orłów. Pierwszy taki turniej odbył się rok temu.

- Traktujemy to jako nawiązanie do Dnia Piłkarza, choć ta tradycja zaginęła - wyjaśnia Ryszard Radwan, naczelnik Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki UM w Bielsku, inicjator turnieju.

- W momencie, gdy piłka odradza się i zaczyna świętować sukcesy, warto wrócić do czegoś takiego. To bardzo miłe uczucie, gdy na boisku po latach spotykają się koledzy z boiska - dodaje Stanisław Piecuch, niegdyś piłkarz Beskidu Bielsko, obecnie radny w stolicy Podbeskidzia. Rok temu pierwszą edycję wygrali piłkarze Sokoła Żywiec. Teraz rywalizacja będzie jeszcze bardziej zacięta, ze względu na zespół Bielskich Orłów, który niedawno na mistrzostwach Polski oldbojów zdobył brązowy medal. Turniej zaplanowano na sobotę. Pierwszy mecz o 13.30, a finał o 17.00. W imprezie zagrają m.in. tacy zawodnicy, jak Józef Malczewski, Czesław Maruszka (obaj BKS Stal), Andrzej Sadlok (zawodnik Pasjonata Dankowice grający z nim jeszcze w III lidze), Edward Mistal (Beskid Skoczów) i Lucjan Niewiarowski (Sokół Żywiec).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto