Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kozy: 50-latek zginął, gdy przycinał drzewo. Spadł z wysokości 10 metrów.

Redakcja
50-letni mężczyzna spadł z wysokości podczas przycinania gałęzi wzdłuż linii energetycznej w Kozach na ul. Sobieskiego. Zmarł w czasie reanimacji. Szczegółowe okoliczności tego zdarzenia badają policjanci z Kobiernic, prokuratorzy oraz pracownicy inspekcji pracy.

- Do zdarzenia doszło wczorajszym popołudniem. Z relacji świadków wynika, że do wypadku doszło, gdy mężczyzna przepinał zabezpieczenia. Wówczas złamała się pod nim jedna z gałęzi. Pracownik spadł na ziemię z wysokości około 10 metrów - poinformowała rzecznik bielskiej policji Elwira Jurasz. Pomimo wysiłków lekarzy zmarł w czasie reanimacji. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z miejscowego komisariatu, prokuratorzy oraz pracownicy inspekcji pracy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto