W akcji wykorzystano specjalnie przystosowany policyjny bus wyposażony w zestawy nowoczesnych kamer. Auto zajęło miejsce w rejonie skrzyżowania pod bielskim dworcem kolejowym.
Funkcjonariusze w busie obserwowali na monitorach ruch na skrzyżowaniu bielskich ulic. Rejestrowali popełniane przez kierowców wykroczenia. Informacje pozwalające na identyfikację pojazdów przekazywali swoim kolegom, którzy zatrzymywali sprawców wykroczeń kilkaset metrów dalej.
Najczęściej popełnianymi, a jednocześnie jednymi z najgroźniejszych były wykroczenia polegające na niezastosowaniu się do czerwonego sygnału świetlnego zakazującego wjazdu na skrzyżowanie.
- W nielicznych przypadkach kierowcy wypierali się możliwości złamania prawa. Dopiero zaprezentowanie im nagrania z ich wyczynami skłaniało do przyjęcia mandatu - informuje Elwira Jurasz, oficer prasowy bielskiej policji.
Za takie wykroczenie grozi mandat w wysokości od 300 – 500 złotych i sześć punktów karnych. Kilku kierowców zostało ukaranych mandatami w wysokości do 500 złotych i pięcioma punktami karnymi za złamanie zakazu zawracania.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
