- W ubiegłym roku sam szukałem czegoś podobnego i nie znalazłem żadnej pozycji z dziedziny religijnej, która by mi odpowiadała. Zabrałem się do pracy i w ciągu czterech miesięcy napisałem 366 kazań na 2012 rok - wyjaśnia autor.
Ks. Burzyk zwraca uwagę, że dziś rolę typowego terminarza spełniają telefony komórkowe, iPady, netbooki czy laptopy. Kalendarz, którego jest autorem, ma być pomocą w codziennej modlitwie i w pracy nad sobą.
- Jego zasadniczą treścią jest Ewangelia, nie tylko odnośniki do wyznaczonego tekstu, ale również jej tekst. Do niej nawiązuje moje kazanie na każdy dzień roku - wyjaśnia kapłan.
Choć jego kazania w nowej publikacji są bardzo krótkie (jak sam mówi ks. Burzyk, krócej już pisać nie potrafi), to na przeczytanie Ewangelii i nawet bardzo krótkiego kazania trzeba wyznaczyć sobie i zaplanować odpowiedni czas.
- Raczej nie polecałbym robić tego na szybko w autobusie, tramwaju czy w windzie- mówi kapłan.
W "Kalendarzu-terminarzu" jest także miejsce na osobiste notatki. Można tam wpisywać zarówno terminy spotkań czy planować prace do wykonania, jak i notować własne myśli.
Ks. Eugeniusz Burzyk słynie z krótkich i celnych kazań. Można je znaleźć w jego wcześniejszych publikacjach m.in. "Kazaniu espresso", "Adwentowej reanimacji" czy "Różańcu łatwym do przełknięcia"oraz na jego stronie internetowej.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?