Sławomir Prorok, właściciel kultowej restauracji Mimoza, działającej przy bielskim placu Bolesława Chrobrego, przyznaje, że w poniedziałek i wtorek ruch był spory.
- Mieliśmy dużo klientów. Można było odczuć, że ludzie są spragnieni spotkań ze znajomymi - stwierdził pan Sławomir. Dodaje, że w kolejne dni nie mieli już tak wielu klientów, w weekend pochmurna i deszczowa pogoda także nie zachęca do siedzenia w ogródku pod parasolem. - Poza tym ludzie są zdezorientowani. Nie wiedzą, w ile osób mogą przyjść, czy muszą mieć maseczki - mówi Sławomir Prorok.
- Coś się ruszyło - przyznaje Bogdan Pietruszkiewicz, właściciel kawiarni 8 stolików działającej przy bielskim Rynku, która również ruszyła w poniedziałek. Klientów było sporo, tak samo jak podczas piątkowego wieczoru. - Jednak obostrzenia nadal blokują część ludzi. Jest jeszcze grupa osób, która się boi - mówi pan Bogdan.
Właściciel jednej z popularnych kawiarni przy cieszyńskim Rynku, który prosił o zachowanie anonimowości, stwierdził, że zdecydowali się otworzyć ogródki, ale póki co to jest jedna wielka porażka.
- Ludzie się boją, więc siedzą w domach. Do tego pogoda jest kiepska. Droga do takiego ruchu, jaki był wcześniej, jest jeszcze daleka. Liczyliśmy, że władze miasta, wzorem dużych miast, zwolnią nas z opłat za ogródki, ale tak się nie stało. Nie wiem jak to przetrwamy. Ten rok na pewno jest stracony - stwierdził właściciel cieszyńskiej kawiarni.
Menedżerowie Miętówki Cafe, która działa przy żywieckim Rynku, również zwracają uwagę, że powrót do prowadzenia normalnego biznesu będzie bardzo długi. O ile kiedyś mogli przyjmować 80 klientów, to z powodu obostrzeń mających zabezpieczyć klientów przed zarażeniem koronawirusem, teraz mogą przyjmować z racji ograniczonej przestrzeni - zaledwie 20 osób.
- Ruch jest umiarkowany. Ludzie się jeszcze boją siedzieć w publicznych miejscach. Powrót do normalności będzie trwał bardzo długo - usłyszeliśmy w Miętówka Cafe.
Marek Jakubiak o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?