Poniedziałek minął uzdolnionym plastycznie dzieciakom ze wszystkich szczyrkowskich szkół pod znakiem tworzenia. Wszystko za sprawą Miejskiego Ośrodka Promocji Kultury i Informacji im. J. Więzika, który zorganizował plener malarski na Skrzycznem z udziałem malarza Mariana Namysłowskiego z Buczkowic oraz jego córki Małgorzaty Antkiewicz. - Na plener zaprosiliśmy po osiem najbardziej uzdolnionych dzieci z każdej szkoły - powiedział Mateusz Kurowski, jeden z organizatorów. Uczniowie wyjechali kolejką na Skrzyczne, gdzie rozłożyli sztalugi i zaczęły malować. Do najbardziej obleganych motywów należały elementy roślinne, jaskinie i panorama Beskidów. Malowanie poprzedziła pogadanka Namysłowskiego, w której zawarte były rady na to, jak stworzyć godne obejrzenia dzieło. - Dla prawdziwego malarza najważniejsze są obiekty nietypowe, na przykład uschnięte drzewo, które jest atrakcyjne kolorystycznie, bo odcina się od reszty krajobrazu - tłumaczył nauczyciel.
Dzieciakom akcja spodobała się.
Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?