Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maluch dla Toma Hanksa: Tak wygląda odnowiony fiat 126p dla aktora. Prawda, że piękny [ZDJĘCIA]

JAK
Iście hollywoodzką oprawę miała dzisiaj oficjalna prezentacja odnowionego fiata 126p dla Toma Hanksa, która odbyła się przed Gemini Park.

]Jaki kolor? Co jest w środku? Będą jakieś dodatkowe bajery? Czy spodoba się Tomowi Hanksowi? - takie i jeszcze mnóstwo innych pytań kłębiło się w głowach bielszczan i turystów, którzy dzisiaj tłumnie przyszli przed centrum handlowe Gemini Park, gdzie przed południem rozpoczął się finał akcji „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa”. Emocje rosły z minuty na minutę, zaś apogeum osiągnęły tuż po godz. 14.00, kiedy to Monika Jaskólska i Rafał Sonik przecięli białe kokardy, ściągnęli z samochodu czerwone płótno, w górę wystrzeliły konfetti, a ludziom ukazał się pięknie odrestaurowany fiat 126p dla Toma Hanksa, który właśnie dzisiaj obchodzi 61. urodziny.

- Strasznie wam dziękuję, że tutaj przyszliście. To pokazuje, że to, co wymyśliłam kilka miesięcy temu, miało sens - mówiła wzruszona Monika Jaskólska, matka trojga dzieci, właścicielka salonów z męskimi garniturami, która wpadła na pomysł akcji „Bielsko-Biała dla Toma Hanksa”.

Wszystko zaczęło się od tego, że w październiku ub. roku Tom Hanks podczas kręcenia w Budapeszcie filmu „Inferno”, w którym gra postać Roberta Langdona, bohatera powieści Dana Browna, zrobił sobie fotki przy fiatach 126p i opatrzywszy je komentarzem: „Jestem podekscytowany” wrzucił je na Twittera. Zdjęcia amerykańskiego aktora znanego m.in. z ról w „Forrest Gump”, „Filadelfia”, „Zielona mila”, „Apollo 13”, „Szeregowiec Ryan”, „Kod da Vinci” czy „Most szpiegów” przy maluchach szybko zaczęły robić furorę w sieci.

- Oglądając te zdjęcia nie byłam do końca pewna czy on sobie aby nie robi żartów, a wiadomo, że z fiata 126p żartów się nie robi; chyba, że są to nasze żarty w stylu: dlaczego zasłaniamy kolanami uszy jadąc maluchem? Żeby było lepsze wyciszenie w samochodzie - opowiada Monika Jaskólska, która postanowiła, że sprezentuje Tomowi Hanksowi fiata 126p, a przy okazji pokaże mu historię Bielska-Białej, gdzie samochód był produkowany, opowie mu o ludziach, którzy go tworzyli oraz jak w czasach PRL-u mały fiacik był ważny dla Polaków. Monika Jaskólska postanowiła połączyć inicjatywę ze szczytnym celem - zbiórką pieniędzy na rzecz bielskiego Szpitala Pediatrycznego.

- Znakomita większość wiąże z fiatem 126p cudowne wspomnienia. Mały fiat to symbol polskich przemian, polskich nadziei, polskiej determinacji i wreszcie symbol wolności, bo to właśnie małym fiatem w podróż za żelazną kurtynę wyruszyło najwięcej Polaków - mówił rajdowiec i właściciel Gemini Park Rafał Sonik, który sfinansował zakup fiata 126p dla Toma Hanksa,

Do akcji przyłączyły się także inne firmy, więc zebrane od ludzi pieniądze trafią w całości do bielskiego szpitala.

Inicjatorzy akcji szukali fiata wyprodukowanego w latach 1973-75, żeby w Stanach Zjednoczonych został zarejestrowany jako zabytek, a Tom Hanks mógł nim normalnie jeździć. Takiego turkusowego fiacika udało się znaleźć aż w Suwałkach. Przyjechał do Bielska-Białej w sobotę 21 stycznia, punktualnie o godz. 16.25. Przywiozła go na lawecie firma Jadezabiore.pl. Wysłużony maluszek musiał przejść generalny remont, bo jego stan - delikatnie mówiąc - nie był najlepszy.

Zajęła się tym bielska firma BB Oldtimer Garage specjalizująca się w odnawianiu zabytkowych samochodów.

- Najpierw musieliśmy go rozebrać na części, zdiagnozować co go boli, a bolało go dużo rzeczy - opowiadał wczoraj Krzysztof Hankus z BB Oldtimer Garage.

O wystrój w środku fiata zadbała z kolei czechowicka firma Carlex Design - do fiacika dodane zostały drobne elementy mające świadczyć o tym, że jest to auto dedykowane właśnie dla Toma Hanksa.

- Najtrudniejszą rzeczą było nie dać się ponieść fantazji na tyle, żeby nie zmienić charakteru samochodu - stwierdził Tomasz Krawczyk z firmy Carlex Design.

Monika Jaskólska przyznała, że fiat musiał być biały, bo po pierwsze taki był jego kolor fabryczny, a po drugie produkowany był w Bielsku-Białej. - Auto jest super, świetnie się nim jeździ - nie ukrywała pani Monika.

Kiedy bielszczanie odśpiewali aktorowi „Sto lat”, Tom Hanks pojawił się na telebimie. Stwierdził, że bielszczanie są wspaniali i nie może się doczekać, kiedy przejedzie się fiatem.

Stanie się to już niebawem - maluch ma trafić do niego na przełomie września i października. Zostanie przetransportowany na pokładzie samolotu PLL LOT.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto