Wczoraj w bielskiej firmie Proseat, będącej poddostawcą tyskiej fabryki Fiata, pojawił się mediator. Ma zażegnać spór zbiorowy pomiędzy Solidarnością a dyrekcją spółki.
Związkowcy domagają się podwyżek płac - 450 złotych brutto dla każdego pracownika, tymczasem dyrekcja firmy proponuje zaledwie 50-złotowe podwyżki. - To śmieszna kwota, bo kryzys na rynku motoryzacyjnym ominął naszą spółkę - komentują związkowcy. Liczą, że pojawienie się mediatora przyczyni się do szybkiego zakończenia konfliktu.
Wideo
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!