Mister Beskidów 2001

Tegoroczne, trzecie już wybory najprzystojniejszych mężczyzn odbędą się w Bielskim Centrum Kultury 17 lutego o godz. 17.00. O szaliki z nadrukiem "mister" lub "wicemister" ubiegać się będzie 12 młodych ludzi w wieku od 18 do 27 lat.

Od początku impreza odbywa się pod patronatem "Dziennika Zachodniego" i tradycyjnie nasi czytelnicy typować będą mogli swojego kandydata do tytułu Mistera DZ. W niedzielę w hotelu Magura odbyła się kolejna próba. Panowie oswajali się z publicznością, uczyli się poruszać, swobodniej uśmiechać. Mierzyli też niektóre stroje. Znaczą część umiejętności niezbędnych do wejścia na estradę posiedli już wcześniej. Podczas zgrupowania w "Orlim gnieździe" w Szczyrku nauczyli się tańczyć, śpiewać, mówić do mikrofonu, chodzić w rytm muzyki.

- Potrafią nawet stepować - mówiła w niedzielę z dumą Lucyna Grabowska, przygotowująca i czuwająca nad całą imprezą. - Wszystko przyda się podczas finału, który odbywał się będzie w rytm muzyki filmowej. Każde wyjście to inny znany film, znana scena, kojarząca się z konkretnym aktorem. Myślę, że widowisko będzie udane. Panowie zgrali się ze sobą, tworzą znakomity zespół, co na scenie jest wyczuwalne. Potrafią dobrze się bawić, nie czuć w ich występach napięcia, zdenerwowania.

O tytuły Mistera Beskidów 2001 ubiegać się będą Rafał Chrapkowicz, Wiktor Foniok, Kamil Wiśniowski, Arkadiusz Procner, Dawid Wróbel, Dawid Sobkowski, Artur Kowalczyk, Robert Oleś, Andrzej Walczak, Grzegorz Broda, Paweł Tyrowicz i Dawid Madej. Mają od 18 do 27 lat. Mieszkają w Bielsku, Czańcu, Biernej, Kobiernicach, Buczkowicach, Kętach. Są wśród nich uczniowie szkół średnich, kucharz, były policjant, student, a nawet weterynarz.

Ich sylwetki prezentować będziemy w kolejnych wydaniach "DZ w Beskidach", co umożliwi wybór Mistera DZ.