- Dwaj rabusie w wieku 17 i 20 lat zaatakowali 21-letniego mężczyznę. Pobili go i skradli mu telefon komórkowy, srebrny łańcuszek i dokumenty - poinformowała Elwira Jurasz, rzecznik bielskiej policji.
Policjanci pełniący służbę w ramach dodatkowych, finansowanych przez miasto patroli, zauważyli napastników. Ruszyli za nimi w pościg. Włączyli się do niego także funkcjonariusze z bielskiego oddziału prewencji i pobliskiego komisariatu. Obu napastników policjanci dość szybko zatrzymali. Byli pijani.
Okazało się także, że to dobrze znani policji przestępcy. Policyjne kartoteki obu zatrzymanych pękają w szwach. W przeszłości byli wielokrotnie notowani za podobne czyny. Młodszy z nich przed kilkoma dniami opuścił zakład poprawczy.
Obaj zostali tymczasowo aresztowani. Grozi im do 12 lat więzienia - dodaje komisarz Jurasz.
Papszun ponownie trenerem Rakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?