Gdy odsłania się kurtyna i aktorzy zaczynają grać, odnieść można wrażenie, że albo my, albo zespół pomylił inscenizacje. W programie "Świętoszek" Moliera, a na scenie panie w sukniach charakterystycznych dla dwudziestolecia międzywojennego, panowie w cyklistówkach, a nawet współczesnych garniturach. W tle meble od tych z epoki Ludwika, do nowoczesnych. Pierwsze partie tekstu przekonują, że to jednak "Świętoszek", tyle tylko, że w bardzo niekonwencjonalnej oprawie. Zadbał o nią reżyser, dyrektor teatru w Czeskim Cieszynie Karol Suszka, który jest twórcą najnowszej premiery działającej za Olzą Sceny Polskiej. - To moja pierwsza taka inscenizacja Moliera. Zawsze byłem konserwatywnie nastawiony do wszelkich innowacji. Odkryłem jednak, że wiele sztuk jest uniwersalnych. Również "Świętoszek" Moliera, który w znakomitym przekładzie Tadeusza Boya-Żeleńskiego brzmi tak, jakby napisany został właśnie dla nas - mówił Karol Suszka tuż po piątkowej próbie generalnej przedstawienia.
Rzeczywiście, kolejne fragmenty sztuki są niepodważalnym dowodem na to, że przywary ludzkie są niezależne od epoki. Zawsze znajdzie się jakiś sprytny obłudnik, który udając świętego w sposób perfidny i bezpardonowy wykorzystuje każdą nadarzającą się sytuację dla własnych korzyści. Zawsze znajdzie się też ktoś, kogo można oszukać, niezależnie od tego, czy jest to jeden człowiek, czy całe społeczeństwo. Zdumiewająco wiele fragmentów sztuki brzmi współcześnie i niestety bardzo swojsko.
Cieszyński spektakl zrobiony został perfekcyjnie. Wcielający się w Tartuffe'a Ryszard Pochroń przeszedł samego siebie, a zawsze jest bardzo dobry. Na wyrównanym i wysokim poziomie towarzyszy mu pozostała część zespołu aktorskiego. Dobry ruch sceniczny, doskonała dykcja, perfekcyjnie wyuczone trudne role robią wrażenie. Tym bardziej, że nas przygotowaniem spektaklu pracowano tylko 4 tygodnie.
50. Zamojskie Spotkania z Fotografią
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?