W bielskim Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej przy ul. Miarki, który zaczyna pracę o godz. 7.30 tłoku nie było - dzień toczy się normalnym rytmem, ale...
Już na ul. Filarowej 50, gdzie przyjmowane są wnioski na świadczenie 500+, sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Mimo że punkt znajduje się na obrzeżach miasta i dojazd wcale nie jest taki prosty, ruch jest spory.
W korytarzu na złożenie wniosku czeka kilkanaście kobiet. Towarzyszą im dzieci, osoby starsze.
- Sporo ludzi. Spodziewałam się, że tak będzie. Nie wiem, jak długo będę stała w kolejce. Dopiero co weszłam - mówi pani Dagmara, która przyszła złożyć wniosek w dzieckiem. Na pytanie, dlaczego wolała osobiście a nie przez internet, odparła: - Bo mam blisko.
Marek Jakubiak o wywiadzie posłanki Urszuli Zielińskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?