wiosną przyszłego roku pełną parą ruszy produkcja nowoczesnego silnika, który wykorzystywany ma być nie tylko w samochodach produkowanych przez Fiata Auto i General Motors. Niewykluczone, że będą również inni odbiorcy. W środę Tadeusz Świerczek, dyrektor generalny Powertrain Polska poinformował, że nowy silnik dieslowski będzie miał 1250 cm sześciennych pojemności.
- Nasz produkt ma konkurencyjne parametry. Wiemy już jaką będzie miał moc, ale zgodnie z umową z naszym partnerem GM nie zdradzamy szczegółów do ostatniej chwili. Ważne, aby zadowolony był nasz klient, dlatego cały czas przeprowadzamy próby i potwierdzamy wyniki - powiedział. Z uznaniem wyraził się o pracy załogi, która z hali, gdzie montowany będzie nowy silnik, między innymi wyniosła maszyny wykorzystywane do produkcji fiata 126p. - Staramy się, żeby żadna osóba zatrudniona w starej produkcji nie straciła pracy - dodał Świerczek.
O wspólnej inwestycji Fiata i General Motors z uznaniem wypowiadał się w środę także Andrzej Zabiegliński, wiceprezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, który przyjechał w środę do Bielska-Białej. Powertrain powstał właśnie na terenach objętych strefą.
- Unia Europejska robi nam trudności, uznając przemysł motoryzacyjny za wrażliwy. Chcą, żeby traktować go gorzej, a tak naprawdę wojna o motoryzację, to wojna o rozwój. Ja patrzę na tę inwestycję, jak na szansę rozwoju dla całego regionu. Motoryzacja jest dzisiaj bardzo dobrym, wymiernym czynnikiem postępu. Inwestycja "Powertreina" nie jest największą w strefie, bo mamy przecież Opla w Gliwicach i Isuzu w Tychach. Widać po tym, że ten przemysł garnie się do inwestycji - podkreślił wiceprezes Zabiegliński.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
