Nazwa ulicy Dywizji Kościuszkowskiej wraca na bielskie osiedle!

Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach i poprzedzające go rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody Śląskiego w sprawie nazwy ul. Dywizji Kościuszkowskiej. Wyrok jest ostateczny. A to oznacza, że nazwa ul. Dywizji Kościuszkowskiej wraca na osiedle Wojska Polskiego w Bielsku-Białej.

To koniec batalii o nazwę tej ulicy, która ciągnie się od marca 2018 roku. Właśnie wtedy Wojewoda Śląski wydał zarządzenie zastępcze nadając tej ulicy nazwę Józefa Rymera. Wojewoda powołał się wówczas na opinię IPN, według której Dywizja Kościuszkowska była związkiem operacyjnym stworzonym przez władze Związku Sowieckiego wbrew legalnemu rządowi RP w Londynie.

Władze Bielska-Białej wskazywały jednak, że nazwy bitw, w których walczyła Dywizja Kościuszkowska znajdują się nawet na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie. Dlatego też urząd miasta złożył skargę na decyzję wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Ale WSA w lipcu 2018 r. nie zajął się skargą bielskiego magistratu - uzasadnił, że samorząd mógł złożyć skargę tylko wtedy, gdy brak zmiany nazwy ulicy wynikał z przyczyn niezależnych dla urzędu. A taka w tej sytuacji nie zaistniała. Zdaniem sądu miasto nie podało przyczyn braku zmiany ulicy, a jedynie brak świadomości o potrzebie zmiany nazwy.

Wówczas bielski magistrat odwołał się do Naczelnego Sądu Administracyjnego, a ten stwierdził, że sąd w Gliwicach ma się jednak zająć sprawą. WSA jednak skargę na decyzję wojewody oddalił tłumacząc, że... nazwa ulicy Dywizji Kościuszkowskiej odnosi się do instytucji, która miała związki z komunizmem, a nie do żołnierzy w niej walczącej. Wtedy bielski Ratusz zdecydował się złożyć zażalenie od tej decyzji do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

I tak 5 grudnia 2019 r. NSA stwierdził, że WSA w Gliwicach oddalając skargę miasta Bielska-Białej oraz Wojewoda Śląski wydając wcześniej zarządzenie zastępcze, które zmieniło nazwę ulicy z Dywizji Kościuszkowskiej na ul. Rymera, naruszyli przepisy prawa – dlatego zarówno wyrok WSA jak i zarządzenie zastępcze wojewody nie mogły pozostać w obiegu prawnym. Wyrok jest ostateczny.