Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe informacje o tragedii w Szczyrku. Według Faktu robotnicy nie mieli zgody na prace przy ulicy Leszczynowej

AJD
Do tragedii doszło w środowy wieczór
Do tragedii doszło w środowy wieczór KLM
Tragedia w Szczyrku. Po środowym wybuchu gazu i śmierci ośmiu osób, pojawiają się nowe informacje na temat okoliczności wybuchu. Jak podaje dziennik Fakt, chwilę przed wybuchem 68 - letni mieszkanie domu przy ul. Leszczynowej wraz z bratem mieszkającym obok, kłócił się z robotnikami, żeby skończyli pracę. Chwilę później jego dom się zawalił a on sam zginął. To nie koniec bulwersujących informacji.

Według dziennika Fakt dwadzieścia minut przed tragicznym wybuchem, do robotników pracujących na ul. Leszczynowej wyszedł z domu pan Józef wraz z bratem, który mieszka obok i poprosili o to, żeby robotnicy skończyli już pracę. Według ustaleń dziennika między mężczyznami wybuchła kłótnia a kiedy pan Józef wrócił do swojego domu, doszło do tragicznego w skutkach wybuchu.

Co więcej, okazuje się, że nie wszystkie formalności dotyczące prac przy ul. Leszczynowej zostały dochowane, a być może doszło też do złamania prawa. Jak informuje burmistrz Szczyrku, Antoni Byrdy, firma doprowadzająca prąd do powstającego nieopodal apartamentowca, miała jedynie zgodę na zajęcie pasa drogowego, ale nie dysponowała pozwoleniem na wykonanie prac związanych z przewiertem pod asfaltem. Ten fragment ul. Leszczynowej to droga prywatna. Nawet jeśli firma otrzymałaby zgodę na prace podziemne, powinna prowadzić je metodą odkrywkową, która uwidoczniłaby wszystkie podziemne instalacje. Prawdopodobnie prace prowadzone były jednak metodą odwiertów, na co wskazywałby sprzęt, który znaleziono na miejscu tragedii.

Sprawą zajmuje się prokuratura. Na wtorek zaplanowano sekcję zwłok ofiar katastrofy w Szczyrku.
- Śledztwo będzie prowadzone pod kątem sprowadzenia zagrożenia na życie i zdrowie wielu osób - mówi prokurator Agnieszka Michulec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto