Najpierw gasił go właściciel, potem strażacy. Mimo to pojazd spalił się całkowicie. W citroenie berlingo, który stanął w płomieniach na ulicy Trzech Diamentów, spaliły się komora silnika, błotniki przednie i maska. Powodem było zwarcie instalacji elektrycznej.
Efekt pandemii widoczny na rynku moto