Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Okiem sceptyka: NFZ zapowiada kontrole recept

Krzysztof Imielski
Dziś Okiem sceptyka o kontrolach recept przez NFZ.

I lekarze, i pacjenci miny mają nietęgie. Nikt tak naprawdę nie wie, co się będzie działo od stycznia. NFZ zapowiada dokładne kontrole recept. W mediach panuje pomieszanie, spora część lekarzy też jest zdezorientowana. Obawiam się, że nawet NFZ nie ma w tej kwestii jasno. Recepta jest poleceniem wydania leku. Lekarz bierze odpowiedzialność za skutki medyczne. Niektóre leki są refundowane, NFZ pokrywa część ceny, nieraz setki złotych. I za ten aspekt ma być odpowiedzialny lekarz - czy pacjent jest ubezpieczony, czy rzeczywiście leku potrzebuje i w takiej ilości. To pierwsze będzie trudne, bo nie ma systemu weryfikacji tzw. ubezpieczenia, a przynajmniej lekarz nie ma do niego dostępu. Naturalnie nie wydano żadnych okólników, czy jakby to zwał - wiążących, oficjalnych informacji dla ludzi w białych kitlach. Delikatną kwestią są tzw. choroby przewlekłe, literka P na recepcie, obniżająca pacjentowi cenę. Dotyczy ściśle wybranych leków, przy każdym z osobna - konkretnej choroby. Cukrzycowych - w cukrzycy, parkinsonowskich w odnośnej chorobie itd. Pewnego leku sercowego - rok po zawale, niektórych przeciwbólowych - tylko w raku. I tu zaczyna się ból, inni chorzy mają żal. Nie do NFZ, nie do aptek, do lekarzy. A to od nich chce NFZ ściągać różnicę, gdy zakwestionuje receptę.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto