Ostrzeżenie przed wilkami w Beskidach! Drapieżniki widziane były przy ośrodku wypoczynkowym w Porąbce
Po raz kolejny wilki w Beskidach wzbudziły sensację. Wójt Porąbki zaapelował o unikanie kontaktu z drapieżnikami.
- W związku z otrzymanymi sygnałami o wilkach widzianych w rejonie Domu Wczasów Dziecięcych i na Trzonce prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Apelujemy do właścicieli psów o szczególny nadzór nad zwierzętami i unikanie spacerów daleko w głąb lasu - poinformował Paweł Zemanek, wójt gminy Porąbka.
Wójt Porąbki przypomniał, że spuszczanie psa ze smyczy w lesie jest zabronione. Natomiast w przypadku kontaktu z wilkiem lub wilkami należy spokojnie się oddalić. W zdecydowanej większości przypadków wilki wyczuwając człowieka same się oddalają. Pod żadnym pozorem nie wolno iść za wilkiem oraz zbliżać się do młodych wilcząt. Samice broniące młodych mogą być groźne.
Wilki mają monochromatyczne widzenie, dlatego napotykając człowieka dość długo się przyglądają i dopiero wyczuwając zapach oddalają się.
Wyjątkiem mogą być wilki chore lub z różnych przyczyn przyzwyczajone do obecności człowieka. Dlatego ważne jest, żeby unikać z nimi kontaktu, nie zostawiać jedzenia i pilnować zwierząt domowych.
- Jednocześnie przypominamy, że wilki znajdują się pod ochroną i ich odstrzał jest zabroniony. W przypadku zauważenia wilka blisko zabudowań prosimy zgłosić ten fakt telefonicznie do urzędu pod numerem 33 827-28-02 - podkreślił wójt gminy Porąbka.
Wilki nie takie straszne
Dr Robert Mysłajek, wiceprezes Stowarzyszenia dla Natury Wilk w Twardorzeczce, które od lat prowadzi badania nad populacją wilków m.in. w Beskidach stwierdził, że apel wójta gminy Porąbka jest nieco przesadzony, może budzić wśród ludzi niepotrzebną histerię.
- Wilki w rejonie Wielkiej Puszczy, która jest objęta programem Natura 2000, są od lat. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego - powiedział naukowiec. Podkreślił, że ludzie mieszkający w górach, w pobliżu lasu, muszą się liczyć z tym, że w tym lesie są także duże drapieżniki takie jak m.in. wilki. Trzeba jednak edukować ludzi, żeby nie zostawiali jedzenia i nie spuszczali psów, bo to wabi drapieżniki. - Wilki unikają ludzi - podkreśla dr Robert Mysłajek.
Z badan prowadzonych przez Stowarzyszenie dla Natury Wilk wynika, że w rejonie Wielkiej Puszczy w Beskidzie Małym pojawia się jedna wilcza rodzina licząca od sześciu do siedmiu osobników. Przed kilkoma laty naukowcom udało się sfilmować wilczą rodzinę żyjącą w Beskidzie Małym.
FILMIK PREZENTUJĄCY WILKI SFILMOWANE W BESKIDZIE MAŁYM PRZEZ STOWARZYSZENIE DLA NATURY WILK
JAK OBCHODZIĆ SIĘ Z DRAPIEŻNIKAMI? STOWARZYSZENIE DLA NATURY WILK RADZI:
Jeśli spotkasz w lesie wilka, który podchodzi zbyt blisko (na odległość poniżej 30 m) lub przygląda się zbyt długo i nie czujesz się komfortowo w tej sytuacji, albo też drapieżnik poszczekuje lub warczy na ciebie, podejmij następujące działania:
Unieś ręce i machaj nimi szeroko w powietrzu. To rozprzestrzeni twój zapach, sprawi że twoja sylwetka będzie lepiej widoczna.
Pokrzykuj głośno, ostrym tonem w stronę wilka. To pozwoli mu zorientować się, że ma do czynienia z człowiekiem i że nie jest mile widziany.
Jeśli zwierzę nie reaguje i zamiast oddalić się, podchodzi bliżej, rzucaj w niego będącymi w zasięgu ręki przedmiotami, najlepiej grudami ziemi.
Nie uciekaj – drapieżniki instynktownie reagują pościgiem za uciekającym zwierzęciem, niewykluczone, że podobnie mogą reagować w przypadku ludzi.
się powoli tyłem na bezpieczną odległość; możesz przyspieszyć dopiero gdy masz pewność, że zwierzę jest daleko i nie interesuję się tobą.
Jeśli masz taką możliwość, zrób zwierzęciu zdjęcie i zawiadom o zdarzeniu właściwy Urząd Gminy, RDOŚ i Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”.
Dla ochrony swoich domowych pupili, ale też dla bezpieczeństwa mieszkańców lasu, właściciele psów i kotów powinni zawsze nadzorować swoich podopiecznych tam, gdzie mogą napotkać dzikie zwierzęta. W lasach zamieszkałych przez wilki i inne duże drapieżniki, wałęsające się bez nadzoru psy i koty, interesujące się często resztkami wilczych zdobyczy, mogą znaleźć się w niebezpiecznej sytuacji. Wilki mogą potraktować wałęsające się i znakujące na leśnych drogach psy jak obce wilki, chcące zająć ich terytorium. Mogą wówczas zaatakować, poranić a nawet zabić psa, szczególnie gdy w pobliżu mają szczenięta. Od czasu do czasu wilki atakują też psy w sąsiedztwie zabudowań, a nawet wewnątrz obejścia właściciela. Aby tego uniknąć:
Jeśli mieszkasz w obszarze zamieszkiwanym przez wilki, trzymaj w nocy swoje psy i koty w domu lub w dobrze zabezpieczonych kojcach.
Nie pozostawiaj psiej lub kociej karmy na zewnątrz, w miejscach gdzie mogłaby być dostępna dla drapieżników. Może to zwabić wilki w pobliże domostwa. Wilki mogą się przyzwyczaić do stałego źródła pokarmu, a następnie zranić a nawet zabić broniącego swojego pożywienia psa lub kota.
spacerujesz w lesie z psem, prowadź go zawsze na smyczy. Jest to nie tylko zgodne z obowiązującym w Polsce prawem, ale także zapobiega oddalaniu się psa od właściciela. Zagubiony, biegający po lesie pies może szybko wpaść w tarapaty.
Nigdy nie pozwalaj psu wychodzić poza teren gospodarstwa i swobodnie penetrować pobliskich lasów. Nawet jeśli nie zostanie zaatakowany przez drapieżniki w lesie, wilki mogą przyjść jego tropem pod zabudowania, zabić psa lub zaatakować inwentarz.
Jeśli biwakujesz w lesie, nie pozostawiaj swojego psa bez nadzoru, nie przypinaj go też w nocy na smyczy koło namiotu lub przyczepy kempingowej.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
