Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Lotniczy w Kaniowie zamyka lotnisko

Jacek Drost
Łukasz Klimaniec
Od 30 stycznia lotnisko w Kaniowie nie będzie działało - informuje Bielski Park Technologiczny Lotnictwa Przedsiębiorczości i Innowacji. A przecież Park Lotniczy w Kaniowie miał być chlubą powiatu.

Przyczyną tej decyzji jest stanowisko władz samorządowych - Rady Gminy Bestwina, która złamała wszystkie porozumienia i ustalenia z parkiem dotyczące warunków opodatkowania naszej działalności, obciążając niedochodową działalność lotniczą podatkiem od nieruchomości w wysokości przekraczającej 250 tys. złotych rocznie - informuje w specjalnym komunikacie zarząd parku.

Edward Margański, współwłaściciel firmy produkującej w kaniowskim parku ultralekkie samoloty, komentuje, że wprowadzenie przez samorząd wyższego podatku to przejaw karygodnej krótkowzroczności.

Park to sztandarowe dzieło bielskiego samorządu powiatowego. Powstał dzięki unijnemu dofinansowaniu na terenach pokopalnianych. Wybudowano tam potrzebną do rozwoju firm z branży lotniczej infrastrukturę, m.in. nowoczesne hale produkcyjne i hangary, 700-metrowy asfaltowy pas startowy, drogi kołowania, miejsca postojowe dla samolotów, stację paliw oraz nowoczesny budynek kontroli lotów z zapleczem biurowym.

Zarząd parku podkreśla, że dzięki temu powstało około 300 miejsc pracy. Jednocześnie park, działając na zasadach komercyjnych poprzez wynajmowanie hal oraz hangarów, prowadzi także deficytową działalność lotniskową, udostępniając lądowisko dla około 200 firm rocznie.

- Działalność ta podnosi prestiż gminy oraz całego regionu, ale jednocześnie od prawie 6 lat przynosi parkowi straty finansowe na kwotę sięgającą kilkuset tysięcy złotych rocznie. Pomimo to władze gminy Bestwina, wbrew podpisanemu porozumieniu, wyegzekwowały od spółki 520 tysięcy złotych dodatkowego opodatkowania podatkiem od nieruchomości wraz z odsetkami - utrzymuje zarząd parku.

- Jestem zaskoczony stanowiskiem zarządu parku - komentuje wójt gminy Bestwina Artur Beniowski. Wyjaśnia, że w 2006 roku, kiedy park zaczynał działalność, został zwolniony przez poprzednią Radę Gminy z części podatku w ramach tzw. pomocy de minimis, a obecny samorząd kontynuował ulgę.

- Przez te wszystkie lata park został zwolniony z podatku na 1 milion 200 tysięcy złotych, co jest bardzo dużą kwotą, która nie znalazła się w kieszeni samorządu. W pewnym momencie te ulgi się skończyły i Rada Gminy stwierdziła, że ustalamy stawkę od podatku zgodnie z wytycznymi ministra finansów - mówi wójt Beniowski. I dodaje, że wytyczne ministra finansów są niekorzystne dla małych lotnisk. - Duże lotniska są zwolnione z takiego podatku, a lądowiska jak w Kaniowie - nie są. Gdybyśmy nie podnieśli stawek, to w przypadku kontroli mielibyśmy kłopoty - uważa wójt Bestwiny.

- Utrzymanie lotniska kosztuje. Trzeba je odśnieżyć, oświetlić. W cywilizowanym świecie lotniska są zwolnione z podatku od nieruchomości, bo i tak przyczyniają się do rozwoju regionu, w którym działają - podkreśla Margański.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto