Czterech paserów handlującymi samochodami i częściami motoryzacyjnymi złapali policjanci z Bielska - ujawniła w piątek Urszula Szatkowska, rzecznik bielskiej policji. Służby prewencji z siłami kryminalnymi wkroczyły do akcji w środę około 7.00. W małym gospodarstwie w Międzyrzeczu Górnym zatrzymali trzech mieszkańców wsi i bielszczanina. W stodole i garażu zaleźli dużo części samochodowych: lusterka, drzwi, silniki, szyby, liczniki. Zabezpieczyli też opla i części do audi oraz BMW. W wyniku działań operacyjnych zlokalizować podobny punkt w Jasienicy. - Jeden z policjantów zajmujący się podobnymi sprawami, stwierdził, że nie wiedział czegoś takiego. Dziesięć lawet musiało wywozić te części - wyjaśnił Maciej Zielina z bielskiej policji. Zatrzymanym zarzucono paserstwo. Wobec trójki sąd zastosował areszt.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
